Bądź pro! 7 kroków do mistrzostwa w marketingu sieciowym



Większość jest przekonana, że trzeba się cieszyć świetną reputacją i mieć duże wpływy, by ktokolwiek zechciał zainteresować się prezentowaną ofertą. Tak zwyczajnie nie jest. Kiedy zaczynałem w 1988 roku, moja reputacja i wpływy były żadne. Ledwo co ukończyłem szkołę średnią, zrezygnowałem z collegeu po jednym semestrze i zanim skończyłem 23 lata, zdążyłem popracować na osiemnastu różnych stanowiskach. Czy myślisz, że cieszyłem się powszechnym poważaniem? Pracowałem za stawki godzinowe rzędu 5 – 10 dolarów, podobnie jak wszyscy moi znajomi, którzy nie byli wobec tego szczególnie pomocni. Większość z nich wciąż mieszkała z rodzicami.

Leave a Reply