Prezydent podpisał ustawę okołobudżetową na 2022 rok



Prezydent podpisał ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2022, dotyczącą m.in. finansowania świadczeń dla nauczycieli, funduszy socjalnych oraz zasad finansowania jednostek samorządu terytorialnego, poinformowała Kancelaria Prezydenta.

Ustawa okołobudżetowa jest ściśle związana z realizacją ustawy budżetowej na 2022 rok.

„Ustawa wprowadza zmiany w zakresie: finansowania świadczeń dla nauczycieli, funduszy socjalnych, zasad kształtowania wynagrodzeń sędziów i prokuratorów, zasad kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami, gospodarki finansowej funduszy celowych i innych jednostek sektora finansów publicznych, przenoszenia wydatków budżetowych pomiędzy podziałkami klasyfikacji budżetowej, rezerw budżetowych, dotacji udzielanych z budżetu państwa, zasad ujmowania dochodów i wydatków w budżecie środków europejskich” – czytamy w komunikacie.

Regulacja dotyczy także zasad finansowania szkolnictwa wyższego i nauki, zasad finansowania jednostek samorządu terytorialnego, zasad finansowania potrzeb obronnych Rzeczypospolitej Polskiej, zasad finansowania infrastruktury transportu lądowego, niektórych terminów określonych w ustawie o publicznym transporcie zbiorowym, przepisów określających limity wydatków budżetu państwa będących skutkiem wykonania niektórych ustaw, podano także.

Zakłada m.in. proces stopniowego odmrażania zakładowego funduszu świadczeń socjalnych oraz przekazanie skarbowych papierów wartościowych uczelniom publicznym i Agencji Badań Medycznych. Umożliwia przekazywanie środków z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców oraz Funduszu Szerokopasmowego na finansowanie zadań ministra właściwego do spraw informatyzacji związanych z informatyzacją państwa.

W ustawie znajdzie się także przepis umożliwiający przekazanie przez ministra finansów w 2022 r. skarbowych papierów wartościowych na uruchomienie wydziałów lekarskich na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Środki trafią także do Narodowego Funduszu Zdrowia, Agencji Badań Medycznych i Uniwersytetu Warszawskiego (na tworzenie kierunku lekarskiego lub lekarsko-dentystycznego). Środki te mają służyć rozwojowi sektora biomedycznego.

Zakłada wprowadzenie mechanizmu finansowania wybranych podmiotów szkolnictwa wyższego i nauki mających największy wpływ na jakość prowadzonych badań naukowych w Polsce. Minister właściwy do spraw budżetu na wniosek ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego i nauki ma przekazać w roku 2022, skarbowe papiery wartościowe o wartości 496,73 mln zł na mechanizm finansowania uczelni, z którymi  podpisano umowę na realizację programu Inicjatywa Doskonałości – Uczelnia Badawcza.

Ustawa zakłada także, że minister właściwy do spraw budżetu na wniosek ministra właściwego do spraw zdrowia oraz Narodowego Funduszu Zdrowia przekaże w przyszłym roku papiery skarbowe o wartości 1 mld zł dla Agencji Badań Medycznych.

W ustawie ustalono, że w roku 2022 wysokość wynagrodzeń sędziów, prokuratorów i innych pracowników, będzie odnoszona do przeciętnego wynagrodzenia w drugim kwartale 2020 r. ogłoszonego w komunikacie prezesa Głównego Urzędu Statystycznego.

Jednocześnie odpisy na fundusze socjalne będą dokonywane w oparciu o wartości z roku 2019. Stanowi to odmrożenie podstaw do naliczania tych funduszy w stosunku do regulacji z roku 2021 o jeden rok. Zmiana w ustawie  o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych polega na „zamrożeniu” odpisu na zakładowy fundusz świadczeń na poziomie ustawowym z 2020 r., co oznacza, że będzie on naliczany w oparciu o wynagrodzenie miesięczne w gospodarce narodowej w drugim półroczu 2019 r., podano także.

W 2022 r. zaproponowano szereg regulacji mających na celu zwiększenie źródeł finansowania zadań związanych z  informatyzacją państwa, a także regulację określającą źródło pokrycia kosztów związanych z operacjami na skarbowych papierach wartościowych przekazanych Funduszowi Reprywatyzacji.

Zmiany zaproponowane w ustawie okołobudżetowej mają dać 630,2 mln zł.

Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2022 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Prezydent podpisał ustawę okołobudżetową na 2022 rok pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Prezydent podpisał ustawę o dodatku osłonowym



Prezydent podpisał ustawę o dodatku osłonowym, której celem będzie wsparcie dla najbardziej potrzebujących obywateli i wskazanym w ustawie cudzoziemcom, w pokryciu części kosztów energii oraz rosnących cen żywności, poinformowała Kancelaria Prezydenta.

„Głównym celem ustawy jest wprowadzenie nowego świadczenia – dodatku osłonowego. Dodatek osłonowy będzie stanowił wsparcie państwa polskiego dla najbardziej potrzebujących obywateli i wskazanym w ustawie cudzoziemcom, w pokryciu części kosztów energii oraz rosnących cen żywności i będzie wypłacany dwa razy do roku. tj. pierwsza rata do 31 marca 2022 r. i druga rata do 2 grudnia 2022 r.” – czytamy w komunikacie.

Dodatek ten będzie przysługiwał gospodarstwom domowym, które mają przeciętne miesięczne dochody – określane zgodnie z definicją zawartą w ustawie o świadczeniach rodzinnych – nieprzekraczające 2100 zł w gospodarstwie jednoosobowym, bądź 1500 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.

Dodatek osłonowy będzie przysługiwał za okres od 1 stycznia 2022 r. do 31 grudnia 2022 r. a jego wysokość będzie zależała od liczby osób wchodzących w skład gospodarstwa domowego (400 zł dla jednoosobowego gospodarstwa domowego, 600 zł dla 2-3 osobowego, 850 zł dla 4-5 osobowego i 1150 zł dla gospodarstwa składającego się minimum z 6 osób).

W przypadku, gdy głównym źródłem ogrzewania gospodarstwa domowego jest kocioł, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, itp. na paliwo stałe zasilane węglem lub paliwami węglopochodnymi, wpisane do centralnej ewidencji emisyjności budynków wysokość dodatku osłonowego powiększana jest o 25%,

Od dnia wejścia w życie ustawy do dnia 31 grudnia 2022 r. wnioski o przyznanie dodatku energetycznego będą pozostawiane bez rozpoznania. Przy ustalaniu wysokości dodatku osłonowego obowiązywać będzie tzw. zasada złotówka za złotówkę, co oznacza, iż dodatek osłonowy będzie przyznawany nawet po przekroczeniu kryterium dochodowego, a  kwota dodatku będzie pomniejszana o kwotę przekroczenia. Minimalna kwota wypłacanych dodatków osłonowych będzie wynosić 20 zł. Poniżej 20 zł kwota dodatku osłonowego nie będzie wypłacana.

Realizację dodatku osłonowego powierzono gminom – jako zadanie zlecone z zakresu administracji rządowej. Przyznanie dodatku przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta nie będzie wymagało wydania decyzji (decyzja będzie wydawana w przypadku odmowy przyznania świadczenia). Informacja o przyznaniu dodatku osłonowego może być przekazywana na wskazany przez wnioskodawcę adres poczty elektronicznej, a wnioski o jego przyznanie mogą być składane za pomocą środków komunikacji elektronicznej, podano także.

Ustawa wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, z wyjątkiem przepisów dotyczących obowiązków nakładanych na sprzedawców energii elektrycznej i sprzedawców paliw gazowych (w zakresie informacji i opracowania programów wsparcia), które wchodzą w życie po upływie miesiąca od dnia ogłoszenia.

Źródło: ISBnews

Artykuł Prezydent podpisał ustawę o dodatku osłonowym pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Marsz optymizmu na rynkach



Poniedziałek przyniósł pusty kalendarz makroekonomiczny, ale to nie przeszkodziło rynkom w kontynuacji przedświątecznego optymizmu. Na Wall Street mamy kolejne rekordy, skorzystał też złoty.

Jeszcze tydzień temu na rynku atmosfera była mocno mieszana, ale od ubiegłego wtorku szczególnie na Wall Street obserwujemy potężne wzrosty. Przyczyna? Ta sama co przez cały kończący się rok – każdy dołek to potencjalna okazja. W połowie grudnia mieliśmy jastrzębi zwrot najważniejszych banków centralnych, co było – szczególnie w przypadku europejskich banków. To jednak jest jak zawracanie Titanica – realne efekty tych działań, czy to w odniesieniu do gospodarki, czy to rynków finansowych (usunięcie nadmiaru taniego pieniądza) są rozłożone w czasie. Rynek teoretycznie powinien wyceniać przyszłość, ale w praktyce banki centralne nauczyły inwestorów przez ostatnich kilkanaście miesięcy, że wybawią ich z każdych kłopotów, więc ci wzięli grudniowy zwrot za blef. Efekt to nowy rekord S&P500 i bliskie rekordowych poziomy na Nasdaq i DJIA30.

Poniedziałek był też udany dla złotego. Jednym z powodów mogło być weto prezydenta w odniesieniu do ustawy medialnej, co przez inwestorów postrzegane jest jako wygaszenie potencjalnie niebezpiecznego sporu (o konsekwencjach sporów politycznych i ich wpływie na kurs waluty przekonała się w ostatnich latach Turcja, nawet jeśli polityka nie była głównym powodem osłabienia liry). Po drugie inwestorów zaciekawiła zapewne decyzja o przeniesieniu styczniowego posiedzenia RPP już na przyszły tydzień, co postrzegane jest jako chęć kontynuacji jak najszybszego zacieśniania polityki pieniężnej (choć po prawdzie mając na uwadze minimum kilkumiesięczny horyzont oddziaływania polityki pieniężnej jeden tydzień nie stanowi aż tak istotnej różnicy).

Wtorkowy kalendarz ponownie świeci pustkami, przed nami już tylko ceny nieruchomości (15:00) i indeks Fed z Richmond (16:00) w USA, choć jak pokazał poniedziałek, pusty kalendarz nie musi oznaczać nudnego handlu. We wtorek o 9:45 euro kosztuje 4,6016 złotego, dolar 4,0647 złotego, frank 4,4304 złotego, zaś funt 5,4638 złotego.   

Źródło: XTB / Przemysław Kwiecień, Główny Ekonomista

Artykuł Marsz optymizmu na rynkach pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Zatrudniać chce 50% firm z bankowości, finansów, ubezpieczeń, nieruchomości



Co druga firma z sektora bankowości, finansów, ubezpieczeń i nieruchomości chce w I kwartale 2022 roku zatrudniać nowych pracowników, wynika z danych ManpowerGroup. Redukcje etatów przewiduje 14% organizacji, natomiast 36% chce pozostawić liczbę pracowników na niezmienionym poziomie.

Plany rekrutacyjne pracodawców są wyjątkowo optymistyczne, a obliczona na ich podstawie prognoza netto zatrudnienia wynosi +36%. W ujęciu kwartalnym wskaźnik zanotował wzrost o 26 pkt proc., natomiast w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wynik poprawił się aż o 34 punkty, podano w komunikacie.

„Jesteśmy obecnie jednym z najbardziej atrakcyjnych rynków w Europie, zarówno jeśli chodzi o środowisko biznesowe dla inwestycji, jak i o konkurencyjność naszej siły roboczej. W rezultacie coraz więcej globalnych graczy przenosi swoje kluczowe role do Polski i nie dotyczy to wyłącznie stanowisk specjalistycznych, ale także menedżerskich i C-level. Zauważamy również na rynku rosnącą z roku na rok liczbę nowych start-upów z zagranicznym kapitałem, zagranicznych funduszy inwestycyjnych, podmiotów z obszaru bankowości inwestycyjnej i centrów usług wspólnych” – powiedziała ekspertka rynku pracy z obszaru finansów i liderka zespołu rekrutacji stałej w Manpower Marta Ewa Romaneczko, cytowana w komunikacie.

Kwartał temu jedynie co piąty pracodawca (19%), reprezentujący sektor bankowości, finansów, ubezpieczeń i nieruchomości miał zamiar powiększać swoje zespoły. Obecnie chęć pozyskiwania nowych pracowników zgłasza już co drugi przedsiębiorca (50%). Wzrósł jednak także odsetek firm planujących zwolnienia. Pomiędzy październikiem a grudniem 2021 roku redukcje etatów przewidywało 9% firm. Aktualnie 14% organizacji chce wręczyć kadrze wypowiedzenia. Pozostawienie zatrudnienia na niezmienionym poziomie przewiduje 36% pracodawców – czyli o 34 pkt proc. mniej niż w poprzednim kwartale.

„Fakt, że 14% firm prognozuje zwolnienia, nie oznacza wcale zmniejszenia liczby dostępnych na rynku wakatów. Najczęściej redukcje przewidują firmy będące w trakcie restrukturyzacji, co widoczne jest przede wszystkim w sektorze bankowym. Podobny krok podejmują też firmy decydujące się na outsourcing usług biznesowych oraz organizacje z sektora MSP, które nie odbudowały swojej pozycji po stratach z początku pandemii. Kandydaci nie mają się czego obawiać – bez problemu znajdą zatrudnienie w innych miejscach. Dzięki popularyzacji zdalnego modelu współpracy nawet osoby z peryferyjnych ośrodków mają szanse otrzymać atrakcyjne oferty, zwłaszcza jeśli znają języki obce” – wyjaśniła Romaneczko.

Prognozy dotyczące zatrudnienia w sektorze bankowości, finansów, ubezpieczeń i nieruchomości dla pierwszych trzech miesięcy 2022 roku są zdecydowanie bardziej optymistyczne niż rok temu, kiedy tylko 2% organizacji chciało powiększać swoje zespoły. Trzeba jednak zaznaczyć, że w analogicznym okresie ubiegłego roku firmy nie przewidywały zwolnień (0%). Zdecydowana większość pracodawców (91%) deklarowała stabilizację w obszarze zatrudnienia i planowała pozostawienie liczby pracowników na niezmienionym poziomie. 7% przedsiębiorców nie było w stanie sprecyzować swoich planów rekrutacyjnych na nadchodzący kwartał, wskazano w materiale.

W regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka) największe zapotrzebowanie na pracowników z obszaru bankowości, finansów, ubezpieczeń i nieruchomości zgłaszają pracodawcy z Holandii (+76%) oraz Izraela (+57%). Spośród krajów bezpośrednio sąsiadujących z Polską silną chęć pozyskiwania nowej kadry wyrażają Czesi (+50%) oraz Słowacy (+44%). Prognoza netto zatrudnienia deklarowana przez przedsiębiorców z Niemiec (+35%) jest zbliżona do tej notowanej w Polsce (+36%).

Źródło: ISBnews

Artykuł Zatrudniać chce 50% firm z bankowości, finansów, ubezpieczeń, nieruchomości pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Desa Unicum zanotowała ponad 280 mln zł obrotu w 2021



Desa Unicum zanotowała obrót (z opłatą aukcyjną, bez uwzględnienia aukcji charytatywnych) w wysokości ponad 280 mln zł w 2021 r., czyli wyższy o 43% r/r, podała spółka.

„W 2021 roku Desa Unicum zorganizowała 202 aukcje (w tym 8 charytatywnych). 102 aukcje odbyły się w trybie stacjonarnym, a 100 – online. Dla porównania, w 2020 roku były to 153 aukcje (w tym 6 charytatywnych oraz  63 online), co oznacza blisko 32-proc. wzrost rok do roku” – czytamy w komunikacie.

Listopadowa aukcja „Klasycy Awangardy po 1945 roku” z wynikiem prawie 32 mln zł odnotowała historycznie najwyższy obrót w historii Desa Unicum. Niewiele mniejszy obrót, bo blisko 31 mln zł, osiągnęła aukcja „Sztuka Dawna. XIX wiek, Modernizm, Międzywojnie” z 9 grudnia. Obroty w segmencie Sztuka Współczesna wyniosły blisko 168 mln zł, o 68 mln więcej, niż w roku  2020 (wzrost o 68%). Drugi co do wielkości segment, Sztuka Dawna, zanotował wynik ponad 102,3 mln zł w porównaniu z 96 mln zł w roku 2020 ubiegłym (wzrost o 6,7%), wymieniono w materiale.

„Na wszystkich aukcjach łącznie sprzedanych zostało 7 441 obiektów, co w porównaniu z wynikiem z roku 2020 (6 350) stanowi 17-proc. wzrost. W 2021 roku Desa Unicum zanotowała aż 36 transakcji o wartości ponad 1 mln zł, o połowę więcej niż w roku ubiegłym (24)” – czytamy także.

Spółka podkreśliła, że 2 grudnia 2021 na aukcji stacjonarnej „Sztuka Współczesna. Pop-art, Popkultura, Postmodernizm” po raz pierwszy w Polsce zostało sprzedane dzieło sztuki w cyfrowym formacie NFT (Non-Fungible Token), praca Pawła Kowalewskiego „Dlaczego jest raczej coś niż nic?” za cenę 552 tys. zł (z opłatą aukcyjną) Od 2022 roku obiekty NFT mają na stałe wejść do oferty aukcyjnej DESA Unicum.

Na pierwszych miejscach Top 10 transakcji aukcyjnych w Desa Unicum w 2021 r. znalazł się m. in. obraz Andrzeja Wróblewskiego „Dwie mężatki” (13,44 mln zł ) – najdrożej sprzedany obraz w historii polskiego rynku sztuki, a także zestaw 50 figur „Tłum III” Magdaleny Abakanowicz (13,2 mln zł).

Pod koniec listopada br. Desa ogłosiła zamiar przeprowadzenia pierwszej oferty publicznej akcji, w której zaoferowane zostaną akcje istniejące oraz nowej emisji. Spółka szacowała wówczas, że wpływy netto z emisji nowych akcji wyniosą 85-95 mln zł. Desa chce zostać pierwszym przedstawicielem sektora handlu dziełami sztuk i antykami na GPW.

Grupa Desa to największy podmiot na polskim rynku sztuki. Głównymi obszarami działalności grupy jest prowadzenie przez spółkę Desa Unicum domu aukcyjnego oferującego pośrednictwo w sprzedaży szerokiego spektrum dzieł sztuki, antyków i przedmiotów kolekcjonerskich oraz krótko- i długoterminowe inwestowanie w dzieła sztuki oraz obiekty kolekcjonerskie prowadzone głównie przez spółkę Keil Art.

Źródło: ISBnews

Artykuł Desa Unicum zanotowała ponad 280 mln zł obrotu w 2021 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Wartość kredytów udzielonych mikroprzedsiębiorcom wzrosła o 20,8%



Banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom więcej kredytów zarówno w ujęciu wartościowym (+20,8 r/r), jak i liczbowym (+19,8% r/r) w listopadzie 2021 roku – tj. 12,2 tys. kredytów na łączną kwotę 1,708 mld zł, podało Biuro Informacji Kredytowej (BIK).

„W ujęciu liczbowym banki przyznały o (+20%) więcej kredytów obrotowych oraz o (+12,8%) więcej kredytów w rachunku bieżącym. Natomiast mniej o (-11,6%) kredytów inwestycyjnych. Wzrosła w porównaniu do listopada 2020 r. wartość udzielonych w listopadzie 2021 r. kredytów obrotowych o (+30,3%) oraz o (+12,3%) kredytów w rachunku bieżącym. Spadła wartość udzielonych kredytów inwestycyjnych o (-4,9%)” – czytamy w komunikacie.

W okresie styczeń-listopad 2021 r. banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom łącznie 148,5 tys. kredytów na kwotę 20,225 mld zł. Wzrost w liczbie udzielonych kredytów w tym okresie w porównaniu z analogicznym okresem 2020 r. wyniósł (+22%). Natomiast wartość udzielonych kredytów w jedenastu miesiącach 2021 r. w porównaniu do okresu styczeń – listopad 2020 r. wzrosła o (+24,3%).

Listopadowy odczyt Indeksu jakości kredytów mikroprzedsiębiorców wyniósł 3,98% w ujęciu wartościowym. Produktowe Indeksy jakości w listopadzie 2021 r. kształtowały się w ujęciu wartościowym następująco: kredyty w rachunku bieżącym 2,75%, kredyty inwestycyjne 2,96%, oraz kredyty obrotowe 8,15%. W listopadzie 2021 r. w porównaniu do października 2021 r. polepszył się (spadł) ogólny Indeks jakości o (-0,04). Natomiast Indeks pogorszył się (wzrósł) w porównaniu do listopada 2020 o (+0,33). Pomimo tego wzrostu nadal jest na bezpiecznym poziomie.

„Na 12,2 tys. kredytów udzielonych mikroprzedsiębiorcom w listopadzie br., 5,7 tys. zaciągnęły firmy usługowe (47,1%) i 3,0 tys. handlowe (24,6%). Łącznie więc ponad 71% udzielonych w listopadzie 2021 r. kredytów przypada na te dwa sektory. Z całkowitej kwoty 1,708 mld zł, banki udzieliły 635 mln zł (37,2%) kredytów firmom z sektora usług oraz 522 mln zł (30,6%) mikroprzedsiębiorcom prowadzącym działalność handlową. Finansowanie tych dwóch sektorów to prawie 68% łącznej wartości udzielonych kredytów w mikroprzedsiębiorcom w 2021 r.” – czytamy dalej.

Według odczytów Indeksu Jakości najgorzej (najwyższy poziom wskaźnika) w listopadzie 2021 r. spłacane były kredyty przez firmy produkcyjne – wartość Indeksu wyniosła 4,22%. W porównaniu z poprzednim miesiącem nastąpiła poprawa Indeksu o (-0,08). Najlepszy (najniższy) odczyt w listopadzie br. odnotował Indeks Jakości firm z sektora budowlanego i wynosił on 3,8%. W porównaniu do października 2021 r. Indeks pogorszył się (wzrósł) o (+0,32). W porównaniu do listopada 2020 r. Indeks pogorszył się w trzech branżach, najbardziej w budownictwie (+1,03) oraz w produkcji (+0,73). Jedynie w handlu jest on obecnie niższy niż rok temu o (-0,1).

Źródło: ISBnews

Artykuł Wartość kredytów udzielonych mikroprzedsiębiorcom wzrosła o 20,8% pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK) wzrósł o 2 pkt w grudniu



Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK) – informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce – wzrósł o 2 pkt m/m w grudniu br. do 168,1 pkt, podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) w raporcie. Mimo znacznego wzrostu wskaźnika w tym miesiącu, jego wartość znajduje się poniżej swego ostatniego lokalnego szczytu z czerwca br., podkreślono.

„Ponadto, wiele przemawia za tym, że wzrost ten ma charakter krótkookresowego szarpnięcia, głównie za sprawą odblokowania dostaw surowców z Azji we wrześniu i październiku, co producenci potraktowali jako okazję do zwiększonej produkcji w listopadzie. Na razie trudno przewidzieć jak na regularność dostaw wpłynie kolejna fala omikronu. Wyraźnie widać jednak, że przemysł dostosował rytm produkcji, tworzenia zapasów surowcowych i wyrobów gotowych do warunków niepewności i częstych ograniczeń w ich dostępie” – czytamy w raporcie.

Spośród ośmiu składowych wskaźnika w grudniu br. pięć poprawiło się w stosunku do wartości sprzed miesiąca, zaś trzy uległy pogorszeniu.

„Nieznacznie wzrosło w stosunku do ubiegłego miesiąca tempo napływu nowych zamówień. Dotyczyło to przede wszystkim przedsiębiorstw dużych (zatrudniających powyżej 500 pracowników), z branż zdominowanych przez inwestorów zagranicznych ze zdefiniowanymi rynkami odbiorców i dostawców. W ujęciu branżowym były to głównie firmy produkujące środki transportu, przemysł farmaceutyczny i energetyczny. Wolniejszy napływ zamówień najdotkliwiej odczuwają firmy małe i średniej wielkości, produkujące trwałe dobra konsumpcyjne, odzież oraz wyroby skórzane” – czytamy dalej.

Zwiększył się odsetek przedsiębiorców wskazujących na wzrost zapasów wyrobów gotowych w magazynach, wskazało też Biuro.

„Dotyczyło to przede wszystkim przedsiębiorstw sektora energetycznego a ściślej przemysłu przetwórstwa koksu i produktów rafinacji ropy naftowej. Sposób doboru próby oraz system wag stosowany w badaniach GUS zaważył na wynikach dla całego przemysłu. Wzrost zapasów w szeroko pojętym sektorze energetycznym ma przede wszystkim charakter sezonowy. Dodatkowymi czynnikami, które wpłynęły na wzrost zapasów w tym sektorze – to uspokojenie cen na rynkach surowcowych oraz udrożnienie kanałów dostaw. W pozostałych branżach nie obserwujemy wyraźnej tendencji do gromadzenia zapasów na poczet zwiększonych przedświątecznych zakupów i krótszego czasu pracy w grudniu, co w minionych latach zwykle miało miejsce. Większość przedsiębiorców uważa, że poziom zapasów jest odpowiedni w stosunku do wielkości popytu. Ten zaś jest trudny do oszacowania zarówno ze względu na szalejącą drożyznę, jak i na przebieg kolejnych fal pandemii” – napisano w materiale.

BIEC zwraca uwagę, że w grudniowych badaniach GUS oceny stanu finansów nie uległy zasadniczej zmianie w stosunku do sytuacji sprzed miesiąca. Jednak przed miesiącem, w listopadzie br. pogorszyły się znacznie. Od lipca br. systematycznie przybywa firm, które uważają, że ich sytuacja finansowa pogarsza się.

„Obecnie obserwujemy około 15-to procentową przewagę menadżerów, oceniających negatywnie tendencje w stanie finansów nad odsetkiem firm, które uważają, że ich kondycja finansowa uległa poprawie. Im mniejsza firma, tym bardziej negatywne oceny na temat własnej kondycji finansowej. W badaniu przeważają firmy odczuwające dotkliwie opóźnienia w regulowaniu płatności. Pogarszający się stan finansów firm jest przede wszystkim konsekwencją wzrostu kosztów prowadzenia działalności gospodarczej z tytułu wzrostu cen komponentów do produkcji, wzrostu kosztów zatrudnienia oraz wyższego opodatkowania działalności gospodarczej. Firmy próbują zrekompensować rosnące koszty, sprzedając drożej swe wyroby. W efekcie średnioroczny wzrost cen producentów (PPI) w listopadzie br. wyniósł blisko 13,5%” – czytamy dalej w raporcie.

Źródło: ISBnews

Artykuł Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK) wzrósł o 2 pkt w grudniu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Plot Twist pozyskał 2 mln zł w prywatnej emisji akcji



Plot Twist zakończył emisję, sprzedając 1 257 861 akcji serii C w trybie oferty prywatnej i pozyskując 2 mln zł, podała spółka. Cenę emisyjną ustalono na 1,59 zł.

„Prywatna emisja akcji serii C zakończyła się pełnym sukcesem. W dwa tygodnie pozyskaliśmy od inwestorów kwotę 2 mln zł. Dziękujemy im za zaufanie. Inwestycja w naszą spółkę jest potwierdzeniem, że nowi akcjonariusze wierzą w przyjęty przez nas plan rozwoju. Środki od nich przeznaczmy na produkcję nowych gier” – powiedział prezes Paweł Czapla, cytowany w komunikacie.

Akcje serii C zostały objęte w całości przez 25 inwestorów. Wycena spółki po ofercie wynosi 18 mln zł. Doradcą przy pozyskaniu kapitału dla studia był Dom Maklerski INC.

Obecnie zespół pracuje nad grą z gatunku metroidvania, osadzoną w autorskim świecie wzorującym się na stylistyce noir, jazz i lovecrafcie. Projekt osiągnął etap vertical slice. Więcej informacji na jego temat spółka ujawni w najbliższych miesiącach, zapowiedziano.

„Przez wiele lat pracy w branży gamedev nauczyliśmy się, jak trafić w gusta odbiorców i jak przekuć tę wiedzę na sukces sprzedażowy danego tytułu. W naszych grach opowiadamy historie, które w pewnym sensie są odbiciem naszych własnych przeżyć i wiele dla nas znaczą. Stawiamy przy tym na jakość, chcemy, by to co tworzymy, zawsze było małym dziełem sztuki, oczywiście nie zapominając o wciągającej dla gracza rozgrywce i ciekawej fabule” – dodał Czapla.

Plot Twist została założona przez doświadczonych twórców gier typu AAA na podwalinach spółki Awesome Industries, która od 2013 roku zajmowała się tworzeniem gier na urządzenia mobilne oraz konsole. Pierwszym znaczącym tytułem studia jest „Drift Zone”, który w 2014 roku zadebiutował na platformach Google Play i iOS. 

Plot Twist to niezależne studio, które tworzy autorskie gry wideo.

Źródło: ISBnews

Artykuł Plot Twist pozyskał 2 mln zł w prywatnej emisji akcji pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

RPP: Może nas czekać jedna nieznaczna podwyżka stóp na początku 2022



Presja inflacyjna obniżyłaby się nawet wówczas, gdyby stopy procentowe w styczniu nie zostały zmienione, jednak na początku 2022 r. może jeszcze nastąpić jedna nieznaczna podwyżka stóp procentowych, uważa członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Eryk Łon.

„Gdyby polityka pieniężna RPP była zbyt restrykcyjna mogłoby dojść do niepokojąco mocnego schłodzenia przyszłej aktywności gospodarczej. Mówiąc nieco inaczej dopuszczam wariant, w którym czekać nas może jeszcze jedna nieznaczna podwyżka stóp procentowych na początku przyszłego roku, ale trudno by mi było poprzeć wniosek o taką zwyżkę stóp, której skala byłaby bardzo radykalna. Uważam, że istnieje spora szansa na to, że procesy inflacyjne zaczną wyhamowywać na początku 2022 roku” – napisał Łon w artykule opublikowanym w portalu wGospodarce.

Podkreślił, że osobiście jest zdania, że presja inflacyjna obniżyłaby się nawet wówczas, gdyby stopy procentowe w styczniu nie zostały zmienione.

„Można by dokonać niewielkiej podwyżki stóp w styczniu tylko chyba wówczas, gdybyśmy wspólnie w Radzie Polityki Pieniężnej na zasadzie powszechnej zgody doszli do wniosku, że wspomniana niewielka podwyżka stóp procentowych mogłaby skrócić czas przebywania inflacji powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego nie wpływając jakoś bardzo znacznie na koniunkturę gospodarczą” – wskazał członek Rady.

Wskazał, że ważne byłoby to, aby uniknąć bardzo znacznego wpływu na koniunkturę gospodarczą, gdyż trzeba mieć jednak świadomość, że pewien niewielki wpływ na schłodzenie koniunktury gospodarczej dokonane podwyżki stóp mieć chyba jednak będą.

„Szczególnie istotne jest dla mnie to, aby fazie schłodzenia aktywności gospodarczej nie towarzyszyło pogorszenie sytuacji na rynku pracy dlatego jestem zdania, że gdyby pojawiły się prognozy wzrostu bezrobocia wówczas należałoby wstrzymać się z dalszymi podwyżkami, gdyż byłoby to wówczas już zbyt niebezpieczne z punktu widzenia wpływu polityki pieniężnej na realną sferę gospodarki” – napisał Łon.

„Uważam, że szczególnie ryzykowne byłoby podwyższenie stóp procentowych o 100 punktów bazowych lub w stopniu jeszcze wyższym. Dotychczasowe podwyżki dokonane w ramach obecnie trwającej fazy zaostrzania polityki pieniężnej były mniejsze. Pierwsza z nich wyniosła 40 punktów bazowych, druga 75 punktów bazowych a trzecia 50 punktów bazowych. Gdyby w styczniu 2022 roku dokonana została podwyżka o 100 punktów bazowych mogłoby to wywołać u uczestników życia gospodarczego przekonanie, że problem inflacji narasta, w tym sensie, że staje się coraz bardziej znaczący” – podsumował członek RPP.

W połowie grudnia Łon napisał, że możliwe jest, iż cykl podwyżek stóp procentowych powinien zakończyć się na początku 2022 roku, o ile w ogóle jeszcze jakaś podwyżka będzie potrzebna.

Kadencja Łona w RPP upływa 9 lutego 2022 r.

RPP podwyższyła stopy procentowe po raz pierwszy w październiku, w tym stopę referencyjną do 0,5% z 0,1%. W listopadzie podwyższyła stopę referencyjną do 1,25%, zaś w grudniu – do 1,75%.

Źródło: ISBnews

Artykuł RPP: Może nas czekać jedna nieznaczna podwyżka stóp na początku 2022 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Anwim przydzielił obligacje



Anwim dokonał przydziału obligacji korporacyjnych serii B o wartości nominalnej 25 mln zł, podała spółka. Emisję trzyletnich obligacji z marżą 4 pkt proc. ponad WIBOR 3M przeprowadzono w ramach pięcioletniego programu emisji do 150 mln zł.

„Spółka informuje, że w dniu 21 grudnia 2021 r. dokonała przydziału 25 000 obligacji o łącznej wartości nominalnej 25 000 000 zł na rzecz 12 inwestorów. Data emisji: 27 grudnia 2021 r. Data wykupu: 17 grudnia 2024 r.” – czytamy w komunikacie.

Spółka podała także, że planowany termin wprowadzenia obligacji do alternatywnego systemu obrotu Catalyst nastąpi 90 dni od dnia emisji.

W połowie grudnia Anwim poinformował, że obligacje będą zabezpieczone poręczeniem udzielonym przez spółkę Esppol Trade.

16 listopada 2020 r. Anwim ustanowił program emisji obligacji o wartości 150 mln zł, a 14 grudnia ub.r. nastąpiła pierwsza emisja obligacji serii A w wysokości 50 mln zł.

Spółka Anwim od 2009 roku zarządza niezależną siecią stacji paliw pod marką Moya, która na koniec 2020 r. liczyła 300 placówek i była szóstą największą siecią stacji paliw w Polsce. Plany zakładają powiększenie sieci do 500 obiektów do 2024 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Anwim przydzielił obligacje pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.