Sieć bp powiększy się o około 20 placówek netto w 2023



Sieć stacji paliw bp najprawdopodobniej powiększy się o ok. 20 placówek netto w 2023 roku i podobne tempo rozwoju powinno zostać utrzymane także w roku 2024, poinformował ISBnews prezes bp Polska Bogdan Kucharski.

„W tym roku otworzymy kilkanaście nowych stacji własnych i stacji partnerskich. Jednocześnie kilka stacji wypadnie z sieci bp w wyniku procesu optymalizacji. Zakładam, że w segmencie stacji partnerskich wynik netto również będzie pozytywny, dlatego spodziewam się, że cały rok zakończymy wzrostem sieci bp netto o ok 20 stacji” – powiedział Kucharski w rozmowie z ISBnews.

Według niego, z kolei w 2024 roku spółka chce się skupić na rozpoczęciu realizacji projektów przy autostradach i drogach ekspresowych.

„Mamy zabezpieczonych 8 lokalizacji w Miejscach Obsługi Podróżnych, na których prace ruszą w przyszłym roku. Ogólnie tempo rozwoju sieci w przyszłym roku powinno być podobne do tegorocznego” – zadeklarował prezes.

Przyznał jednocześnie, że im większa jest sieć i ogólne nasycenie rynku, tym bardziej ograniczony będzie przyrost organiczny, a większa koncentracja na rozwoju jakościowej oferty.

„Jest na horyzoncie transformacja energetyczna i przyjdzie taki moment, gdy inwestycja w nowe tradycyjne stacje paliw mogą przestać mieć ekonomiczne uzasadnienie. To będzie czas bardziej selektywnego podejścia do inwestycji w nowe stacje, ale będziemy wtedy rozwijać nowe formaty” – podkreślił Kucharski.

Zaznaczył, że spółka nie obawia się konkurencji.

„Jesteśmy do tego przyzwyczajeni, bo zawsze tak było. Podejmujemy wyzwania i mamy doświadczenie w radzeniu sobie z nimi, bo zajmujemy pozycję wicelidera rynku stacji w Polsce od ponad dekady. I chcę jeszcze raz zaznaczyć, że w dzisiejszych czasach nie ścigamy się na liczbę stacji, bo to nie ona decyduje o sukcesie, a dobra i spójna oferta” – zapewnił.

Stąd na przykład na większości stacji partnerskich znajduje się pełna oferta gastronomiczna (włącznie z marką Wild Bean Cafe) i sklepowa bp, a mało który partner decyduje się jedynie na ofertę paliwową, co sprzyja spójności i standaryzacji sieci.

Na koniec lipca 2023 r. w sieci bp w Polsce działało 580 stacji.

Koncern bp, który rozpoczął działalność w Polsce w 1991 r., miał 573 stacje paliw na koniec 2022 r., co oznaczało drugą pozycję na rynku.

Źródło: ISBnews

Artykuł Sieć bp powiększy się o około 20 placówek netto w 2023 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Stopa bezrobocia w strefie euro wyniosła 6,4% w lipcu



Wyrównana sezonowo stopa bezrobocia w strefie euro wyniosła 6,4% w lipcu 2023 r., tyle samo co miesiąc wcześniej, podał unijny urząd statystyczny Eurostat.

Konsensus rynkowy wynosił 6,4%.

W całej Unii Europejskiej (UE) wskaźnik ten wyniósł 5,9% w lipcu wobec 5,9% miesiąc wcześniej.

Eurostat mierzy zharmonizowaną stopę bezrobocia jako procent osób w wieku 15-74 lata pozostających bez pracy, zdolnych podjąć zatrudnienie w ciągu najbliższych dwóch tygodni, którzy aktywnie poszukiwali pracy w ciągu ostatnich tygodni w odniesieniu do wszystkich osób aktywnych zawodowo w danym kraju.

Źródło: ISBnews

Artykuł Stopa bezrobocia w strefie euro wyniosła 6,4% w lipcu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 2,8% w lipcu



Wyrównana sezonowo stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 2,8% w lipcu 2023 r., tyle samo co miesiąc wcześniej, podał unijny urząd statystyczny Eurostat. Polska zanotowała trzeci najniższy wskaźnik bezrobocia – po Malcie (2,5%) i Czechach (2,7%).

Liczba bezrobotnych w Polsce wyniosła 477 tys. w lipcu wobec 482 tys. miesiąc wcześniej.

W całej UE stopa bezrobocia w tym ujęciu wyniosła w lipcu 5,9%.

Eurostat mierzy zharmonizowaną stopę bezrobocia jako procent osób w wieku 15-74 lata pozostających bez pracy, zdolnych podjąć zatrudnienie w ciągu najbliższych dwóch tygodni, którzy aktywnie poszukiwali pracy w ciągu ostatnich tygodni w odniesieniu do wszystkich osób aktywnych zawodowo w danym kraju.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), stopa bezrobocia mierzona jako odsetek bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wobec całości cywilnej ludności aktywnej zawodowo, na koniec lipca 2023 r. wyniosła 5%.

Źródło: ISBnews

Artykuł Stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 2,8% w lipcu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Sytuacja gospodarcza trochę spowolniła rozwój elektromobilności



Wymagająca sytuacja gospodarcza i wysoka inflacja mają wpływ na realizację niektórych bieżących planów, w tym rozwój elektromobilności. Firma bp ocenia, że w Polsce jest jeszcze za wcześnie, by już teraz wejść na dużą skalę w segment budowy infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych, poinformował ISBnews prezes bp Polska Bogdan Kucharski.

„Jesteśmy do budowy infrastruktury ładowania przygotowani technologicznie i cyfrowo, mamy zbudowany zespół, obserwujemy otoczenie rynkowe i rozpoczniemy inwestycje w najlepszym do tego momencie, by można było ruszyć z tym programem na dużą skalę. Moim zdaniem, ten moment jeszcze nie nadszedł, ale kiedy przyjdzie, będziemy gotowi, żeby wejść na ten rynek bardzo szybko” – powiedział Kucharski w rozmowie z ISBnews.

Według niego, do rynków, na których elektromobilność rzeczywiście ruszyła już na dużą skalę, należą Wielka Brytania, Holandia czy Niemcy, a poza Europą – Chiny oraz USA i tam bp faktycznie dynamicznie rozwija infrastrukturę ładowania.

„W Polsce wciąż czekamy na odpowiednio duży popyt ze strony kierowców samochodów elektrycznych” – zapewnił prezes.

W jego ocenie, sytuacja gospodarcza i wysoka inflacja wpłynęły na oczekiwania dotyczące szybkiego tempa transformacji energetycznej, w tym rozwoju elektromobilności, bo na końcu konsumenci podejmują racjonalne decyzje ekonomiczne.

Wcześniej bp Polska deklarowało rozpoczęcie budowy sieci szybkich ładowarek do samochodów elektrycznych o mocy 150 kW, która docelowo miałaby objąć około połowy stacji bp w Polsce, jeszcze w tym roku.

Koncern bp, który rozpoczął działalność w Polsce w 1991 r., miał 573 stacje paliw na koniec 2022 r., co oznaczało drugą pozycję na rynku.

Źródło: ISBnews

Artykuł Sytuacja gospodarcza trochę spowolniła rozwój elektromobilności pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Inflacja HICP w strefie euro wyniosła 5,3% r/r w sierpniu wg wst. danych



Inflacja HICP w strefie euro wyniosła 5,3% r/r w sierpniu 2023 r. wobec 5,3% r/r miesiąc wcześniej, podał unijny urząd statystyczny Eurostat, prezentując wstępne dane.

„Biorąc pod uwagę główne składniki inflacji w strefie euro, oczekuje się, że roczna stopa inflacji dla żywności, alkoholu i tytoniu będzie najwyższa w sierpniu (9,8% w porównaniu do 10,8% w lipcu), a następnie usługi (5,5%, w porównaniu do 5,6% w lipcu), towary przemysłowe nieenergetyczne (4,8%, w porównaniu do 5% w lipcu) i energii (-3,3%, w porównaniu z -6,1% w lipcu)” – czytamy w komunikacie.

Konsensus rynkowy wynosił 5,1% r/r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Inflacja HICP w strefie euro wyniosła 5,3% r/r w sierpniu wg wst. danych pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Oferta konsorcjum z udz. Budimeksu najkorzystniejsza na prace na Łotwie za 3,7 mld euro



Oferta konsorcjum ‎w składzie: Eiffage Genie Civil, Rizzani de Eccher, Budimex (udział Budimeksu ‎jako partnera konsorcjum wynosi 30%) została wybrana przez SIA „Eiropas Dzelzcea Lnijas” jako najkorzystniejsza w postępowaniu na budowę głównej linii Rail Baltica na Łotwie, podał Budimex. Budżet całego kontraktu wynosi 3,7 mld euro netto, przy czym szacunkowa ‎wartość I etapu robót wynosi ok. 230 mln euro netto. ‎

Budimex jest notowany na warszawskiej giełdzie od 1995 r. Jego inwestorem strategicznym jest hiszpańska firma Ferrovial. W 2022 r. miał 8,62 mld zł skonsolidowanych przychodów.

Źródło: ISBnews

Artykuł Oferta konsorcjum z udz. Budimeksu najkorzystniejsza na prace na Łotwie za 3,7 mld euro pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Sescom spodziewa się bardzo dobrych wyników na koniec roku obrotowego



Sescom spodziewa się bardzo dobrych wyników na koniec bieżącego roku obrotowego (październik 2022 – wrzesień 2023), poinformował prezes Sławomir Halbryt. Grupa uwzględnia potencjalny debiut giełdowy segmentu wodorowego w przyszłości. 

„Przychody po I-III kw. 2022/2023 osiągnęły poziom całego poprzedniego roku obrotowego. W tym kwartale pracujemy już na istotny wzrost przychodów i spodziewamy się bardzo dobrych rezultatów na zakończenie roku obrotowego w tym zakresie. Istotna zmiana nastąpiła również w zakresie wyników EBIT i EBITDA, co również daje szanse na ciekawą prognozę na koniec roku” – powiedział Halbryt podczas wideokonferencji.

Przedstawiciele grupy przypomnieli, że tradycyjnie IV kw. roku obrotowego, obok I kwartału roku obrotowego, jest relatywnie najkorzystniejszy sprzedażowo, co umacnia potencjał wynikowy całego rok obrotowego.

W I-III kw. roku obrotowego (październik 2022 – czerwiec 2023) spółka miała 2,19 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 1,11 mln zł straty rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 152,41 mln zł w porównaniu z 113,21 mln zł rok wcześniej. Zysk EBITDA sięgnął 11,9 mln zł wobec 4,97 mln zł zysku w tym ujęciu rok wcześniej.

Prezes Sescom wskazał ponadto, że oczekuje że dotychczasowy udział rynku polskiego w przychodach grupy (ok. 70%) będzie się wyraźnie zmniejszał, co ma być efektem obecności w wynikach grupy brytyjskiej spółki PCB i wzrostu skali jej działalności. Ponadto zwrócił uwagę na segment Construction & Fit out, który – jak ocenił – otrząsa się po pandemii i w którym „pojawiają się budżety”. Zaowocowało to trzykrotnym wzrostem sprzedaży tego segmentu do ponad 10 mln zł w I-III kw. roku obrotowego grupy.

Wcześniej Sescom informował, że pozyskał Grupę NDI jako partnera w segmencie wodorowym. Inwestor wyłożył 4 mln zł finansowania. Partnerzy podtrzymali milestone, jakie SES Hydrogen energy ma osiągnąć w 2024: do końca I półrocza przyszłego roku planowane jest doprowadzenie projektu kotła wodorowego o mocy 0,5 MW do wersji produkcyjnej, a także 2 prototypy elektrolizera (10 i 50 kW) i rozpoczęcie przygotowania ich linii produkcyjnej ma nastąpić w I kw. 2024. Halbryt stwierdził, że tendencje rynkowe potwierdzają zasadność inwestycji w segment wodorowy. Jednocześnie inwestorzy, jako jedną z możliwych opcji wyjścia z inwestycji, dopuszczają oferte publiczną SES Hydrogen energy oraz wprowadzenie akcji do obrotu na rynku regulowanym.

Grupa kapitałowa Sescom specjalizuje się w zarządzaniu i świadczeniu usług facility management dla klientów sieciowych (usługi serwisu urządzeń HVAC, serwisu infrastruktury IT oraz serwisu chłodniczego, elektrycznego i budowlanego). Spółka przeniosła notowania na rynek główny GPW w 2018 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Sescom spodziewa się bardzo dobrych wyników na koniec roku obrotowego pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

GUS prognozuje spadek ludności Polski do 30,4 mln osób do 2060 roku



Liczba ludności Polski odnotuje spadek do 30,4 mln osób do 2060 r. (w scenariuszach alternatywnych odpowiednio do 26,7 mln w niskim oraz do 34,8 mln w wysokim), prognozuje Główny Urząd Statystyczny (GUS).

„Wyniki ‚Prognozy ludności na lata 2023-2060′ wskazują na wyraźny ubytek ludności do 2060 r. W scenariuszu głównym przewiduje się spadek do 30,4 mln osób (natomiast w scenariuszach alternatywnych odpowiednio do 26,7 mln w niskim oraz do 34,8 mln w wysokim). Będzie postępował proces starzenia się ludności Polski, co oznacza wzrost odsetka osób w wieku 65 lat i więcej oraz duży spadek liczby dzieci i młodzieży (0-17 lat). Jedynie w scenariuszu wysokim przewiduje się utrzymanie liczby osób poniżej 18 lat na poziomie zbliżonym do 2022 r.” – czytamy w raporcie.

Kurczyć będą się zasoby ludności w wieku produkcyjnym. W skrajnych scenariuszach (niski i wysoki) szacuje się, że liczba ta w 2060 r. wyniesie odpowiednio 13,3 i 16,6 mln, co w porównaniu do 22,2 mln w 2022 r. oznacza spadek o 25% w scenariuszu wysokim
i aż o 40% w niskim. W 2022 r. na 100 osób w wieku produkcyjnym (kobiety 18–59, mężczyźni 18-64) przypadało 70 osób w wieku nieprodukcyjnym (0-17, 60+/65+). W 2060 r. będzie to już 105 osób (według scenariusza głównego), wskazał Urząd.

„Z wyjątkiem niskiego scenariusza, przewiduje się znaczny wzrost imigracji. W scenariuszach średnim i wysokim Polska będzie krajem imigracyjnym przez cały horyzont prognozy, tj. w latach 2023-2060 utrzymywać się będzie dodatnie saldo migracji” – czytamy dalej.

Prognozowany jest (oprócz scenariusza wysokiego) wyraźny spadek liczby urodzeń, co związane będzie przede wszystkim ze spadkiem liczby kobiet w wieku prokreacyjnym. Przewiduje się, że pomiędzy 2022 r., a 2060 r. ich liczba spadnie z 8,7 do 6,3 mln w scenariuszu wysokim i do 4,8 mln w niskim, podano także.

„Wyniki prognozy wskazują na zmniejszenie liczby ludności we wszystkich województwach. Największy relatywny spadek prognozowany jest dla województwa świętokrzyskiego – do 2060 r. liczba mieszkańców zmniejszy się o 30,6%. Z kolei najmniejszy ubytek ludności przewiduje się dla województwa mazowieckiego oraz pomorskiego – ponad 7% do 2060 r.” – napisano także w raporcie.

GUS przewiduje też dalszy znaczny napływ ludności na obszary podmiejskie położone wokół głównych ośrodków miejskich (postęp suburbanizacji).

Jak wyjaśniono, prognoza ma charakter deterministyczny. W związku z tym zostały przygotowane trzy scenariusze przewidywanych zmian ludności Polski w latach 2023-2060. Zgodnie z zaleceniami ONZ (zawartymi w dokumencie Recommendations on Communicating Population Projections) szerzej zostały zaprezentowane wyniki alternatywnych scenariuszy. Ma to na celu podkreślenie faktu, iż wyniki prognoz są obarczone błędem predykcji. Ze względu na wykorzystanie prognozy w oficjalnych analizach, scenariusz średni, uznany przez ekspertów z Rządowej Rady Ludnościowej za najbardziej prawdopodobny, został wskazany jako główny. Pozostałe scenariusze mają natomiast pokazywać alternatywne ścieżki rozwoju demograficznego, jakie mogą być obserwowane w przyszłości.

Prognoza ludności na lata 2023-2060 ma na celu aktualizację wyników opracowania z 2014 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł GUS prognozuje spadek ludności Polski do 30,4 mln osób do 2060 roku pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

PKP Intercity obniża ceny biletów miesięcznych na wybranych trasach, średnio o 46 zł



PKP Intercity wprowadza obniżki cen miesięcznych biletów odcinkowych na 20 wybranych trasach. Obejmą one w sumie 930 odcinków, a średnia obniżka wyniesie 46 zł. Największy upust sięgnie 239 zł, a 20% obniżek przekroczy 100 zł na bilecie, podał przewoźnik.

„Stale pracujemy nad wzrostem popularności kolei w Polsce. Dzięki rekordowym obniżkom miesięcznych biletów odcinkowych chcemy przekonać pasażerów do regularnego korzystania z naszych usług np. podczas dojazdu do pracy. Upustami objęliśmy trasy łączące stolice większości regionów z mniejszymi ośrodkami miejskimi. Skala obniżek pozwoli nam na najbardziej konkurencyjną spośród innych przewoźników ofertę biletów okresowych” – powiedział wiceprezes Tomasz Gontarz, cytowany w komunikacie.

Zakres obniżek jest bardzo szeroki. Wynosi od 1 zł do 239 zł i zależy od dotychczasowych cen oraz poziomu wypełnienia składów na wybranych trasach. Z nowych cen najbardziej ucieszą się mieszkańcy województwa pomorskiego, świętokrzyskiego i podkarpackiego, gdzie obniżki biletów sięgną nawet 60% na niektórych odcinkach. Z kolei pasażerowie dolnośląskiego, kujawsko-pomorskiego, małopolskiego, mazowieckiego, śląskiego, warmińsko-mazurskiego i wielkopolskiego będą mogli liczyć na obniżki przekraczające 50%. Obniżka ma znacząco zwiększyć zainteresowanie pasażerów nową ofertą i wypełnić składy, szczególnie w dni pracujące, kiedy pasażerów jest zwykle mniej, wyjaśniono.

Na 190 odcinkach PKP Intercity skala obniżki biletów waha się między 100 a 239 zł, a w przypadku 206 odcinków upusty wyniosą między 50 a 99 zł. Na największą kwotową obniżkę będą mogli liczyć pasażerowie podróżujący na trasie Słupsk – Trójmiasto. Zapłacą oni za bilet miesięczny o 239 zł mniej. Wysokie upusty wprowadzono także na trasach: Rzeszów Główny – Przemyśl, gdzie cena biletu spadła o 146 zł, Skarżysko Kamienna – Kielce, ze zniżką na poziomie 117 zł, czy Olsztyn Główny – Toruń z upustem rzędu 115 zł. Największy procentowy spadek ceny biletu miesięcznego objął odcinek Skarżysko Kamienna – Suchedniów, gdzie obniżka sięgnie 69%, co w przeliczeniu na kwotę daje 184 zł obniżki, wymieniono w komunikacie.

PKP Intercity to największy w Polsce kolejowy przewoźnik dalekobieżny. W 2022 r. miał ok. 59 mln pasażerów.

Źródło: ISBnews

Artykuł PKP Intercity obniża ceny biletów miesięcznych na wybranych trasach, średnio o 46 zł pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Liczba pracujących w gospodarce narodowej to 15 218,4 tys. na koniec marca 2023



Liczba pracujących w gospodarce narodowej wyniosła 15 218,4 tys. na koniec marca 2023 r., podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Średnia wieku wyniosła 42,5 lat, mediana wieku 42 lata. Średnia wieku i mediana wieku pracujących w gospodarce narodowej były podobne dla kobiet i mężczyzn.

Dane dotyczą osób pracujących w podmiotach gospodarki narodowej z siedzibą w Polsce, które mieszkają na terenie Polski lub za granicą.

„Wśród ogółu pracujących w gospodarce narodowej większą część stanowili mężczyźni. W końcu marca 2023 r. ich udział wyniósł 53%. Struktura płci pracujących była jednak zróżnicowana w zależności od ich wieku. Przewaga mężczyzn występowała zasadniczo w każdym wieku. Natomiast udział kobiet wśród pracujących w gospodarce narodowej był większy jedynie w wieku od 47 do 59 lat” – czytamy w komunikacie.

Struktura płci pracujących była również zróżnicowana według ich miejsca zamieszkania. Przewaga kobiet wśród pracujących występowała głównie w największych miastach Polski i gminach je otaczających, im dalej od nich, tym ich udział był relatywnie mniejszy. Według stanu na 31 marca 2023 r. największy udział kobiet – 56,5% odnotowano w województwie lubuskim, w przygranicznej gminie miejskiej Łęknica, a najmniejszy w gminie wiejskiej Puńsk w województwie podlaskim – 28,8%, podano także.

„Według stanu na 31 marca 2023 r. najwięcej, bo 2 827,7 tys. pracujących w gospodarce narodowej skupionych było w Przetwórstwie przemysłowym, tj. 18,6% ogółu pracujących. W tej sekcji kobiety stanowiły 34,6%. Druga pod względem liczby pracujących sekcja – Handel; naprawa pojazdów samochodowych skupiała 14,8% ogółu pracujących, a udział kobiet wyniósł ponad 53%. Według stanu na koniec marca 2023 r. najsilniej sfeminizowane były sekcje Opieka zdrowotna i pomoc społeczna oraz Edukacja. Kobiety stanowiły w tych sekcjach odpowiednio 82,1% i 79,6% pracujących. Najbardziej zmaskulinizowane sekcje to Budownictwo oraz Górnictwo i wydobywanie, gdzie udział mężczyzn wyniósł prawie 90%” – czytamy dalej.

GUS wyjaśnił także, że do końca 2022 roku podstawowym źródłem danych w badaniu „Pracujący w gospodarce narodowej” były sprawozdania podmiotów gospodarki narodowej. Opracowanie metodyki pozyskiwania informacji o pracujących z rejestrów urzędowych umożliwiło zwiększenie wykorzystania danych administracyjnych w badaniu. Od 2023 roku głównym źródłem danych dla statystyk o pracujących są rejestry oraz systemy informacyjne Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS), Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) i Ministerstwa Finansów (MF). Dane pochodzące z KRUS i ZUS zawierają informacje o osobach podlegających ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu oraz o ich płatnikach składek, a dane pochodzące z MF informacje dotyczące podatników.

Źródło: ISBnews

Artykuł Liczba pracujących w gospodarce narodowej to 15 218,4 tys. na koniec marca 2023 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.