Kurs bitcoina może sięgnąć 140-200 tys. USD w nadchodzących miesiącach



W związku z pozytywnymi nastrojami po wyborach w USA i ze zwiększonym popytem na kryptowaluty, kurs bitcoina wzrósł powyżej psychologicznej bariery, tj. 100 tys. USD, a w przypadku utrzymania trendu wzrostowego, w nadchodzących miesiącach bitcoin może osiągnąć wartości od 140 do nawet 200 tys. USD, ocenia BDM w Ari10 Mateusz Skiba.

W trakcie swojej kampanii wyborczej Donald Trump obiecał uczynić Stany Zjednoczone światową stolicą kryptowalut. Zapewnił, że jeśli wygra wyścig o fotel prezydenta, skoncentruje się na wspieraniu branży kryptowalutowej, m.in. poprzez stworzenie strategicznej rezerwy bitcoinów i zwolnienie przewodniczącego Securities and Exchange Commission (SEC) Gary’ego Genslera.

„Wiemy, że ten ostatni już zrezygnował ze stanowiska, a w jego miejsce pojawi się Paul Atkins. To ponownie krok ku ograniczeniu negatywnych regulacji, którymi Gary Gensler starał się blokować rynek w Ameryce oraz podmioty kryptowalutowe. Na ten moment wygląda to jak powiew świeżości i otwarcie nowych możliwości, na które tak czekał rynek” – czytamy w komunikacie.

„W związku z pozytywnymi nastrojami po wyborach w USA i ze zwiększonym popytem na kryptowaluty, kurs bitcoina poszybował w notowaniach powyżej psychologicznej bariery, tj. 100 tys. USD. Do niedawna pozostawała ona tylko w sferze marzeń. Ale w przypadku utrzymania trendu wzrostowego, w nadchodzących miesiącach bitcoin może osiągnąć wartości od 140 do nawet 200 tys. USD. Mamy tutaj wiele czynników sprzyjających bitcoinowi – zainteresowanie instytucji wchodzących ogromnym kapitałem i ograniczenie inflacji, które widzą zarówno instytucje, jak i zwykli obywatele. Do tego dochodzą sprzyjające regulacje płynące zza oceanu. Finalnie na tej podstawie może stworzyć się bardzo silne FOMO, czyli poczucie, że jeśli nie jesteś na tym rynku, dużo tracisz, co bywa zgubne dla inwestorów” – powiedział Skiba, cytowany w komunikacie.

Eksperci z Ari10 prognozują, że już niedługo BTC będzie stale przekraczać psychologiczną barierę 100 tys. USD. Największy wpływ będą miały na to decyzje dotyczące stóp procentowych w USA.

„Obniżenie kosztu pieniądza może pozytywnie wpłynąć na kryptowaluty. Warto również obserwować zmiany w SEC. Jeśli nowa administracja złagodzi podejście do nich, a na to się obecnie zanosi. Mogą nastąpić dalsze wzrosty, w tym te z naprawdę wysokiej półki. Jednocześnie rynek pozostaje podatny na czynniki geopolityczne, takie jak konflikty zbrojne, które mogą wywoływać okresy większej zmienności i oddziaływać negatywnie na kurs bitcoina” – czytamy dalej.

„Wynik wyborów w USA już dawno został wliczony w kurs BTC. Rynek będzie rósł, a samo zaprzysiężenie Trumpa może spowodować jedynie krótkotrwałą korektę, po tzw. sell the news. W aktualnej sytuacji uważam też, że szansa na diametralny zwrot narracji przyszłego prezydenta jest bardzo mała. Moim zdaniem, część obietnic złożonych podczas kampanii wyborczej zostanie zrealizowana, a BTC ma bardzo dużą szansę zostać walutą rezerwową w dłuższej perspektywie czasowej” – wskazał token expert w Ari10 Grzegorz Wojtyniak.

Z kolei co-founder w Ari10 i cryptoterminal product owner Janusz Zieliński, zaznaczył, że Trump jest pozytywnie nastawiony do kryptowalut, co może wpłynąć na zwiększenie zainteresowania branżą, ale jego zdolność do realizacji obietnic wyborczych pozostaje niewiadomą. W dłuższej perspektywie rynek będzie podążał za fundamentalnymi trendami.

„Obietnice wyborcze, oczywiście zawsze należy traktować z rezerwą. Chociaż Stany Zjednoczone już teraz są istotnym graczem na rynku kryptowalut, zwłaszcza w zakresie infrastruktury wydobycia i adopcji, to nie można zapominać o Chinach, które wciąż dominują w obszarze wydobycia BTC” – powiedział Zieliński.

Zdaniem Wojtyniaka, istotne jest to, czy wkrótce Chiny dołączą do rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi, zdejmą ograniczenia i zaczną konkurencję w tej materii. W jego ocenie, nie mogą oddać USA tak ważnego sektora technologicznego i finansowego, jakim stały się kryptowaluty i blockchain. Ekspert uważa również, że wszystko, co się dzieje, doprowadzi rynek do wrzenia, a wykresy mocno się zazielenią.

Eksperci z ARI10 przewidują również, że bitcoin może doświadczyć gwałtownych korekt przed końcem roku, co związane jest z wysokim poziomem lewarowania na rynku. Niektórzy analitycy sugerują, że spadki mogą wynosić od 20% do 30%, ale inne prognozy wskazują na mniejsze korekty, tj. w przedziale 5-6%, podsumowano w informacji.

ARI10 istnieje na rynku od 2017 roku i spaja ze sobą produkty z zakresu wymiany kryptowalut. Poza Cryptoterminalem, który jest franczyzą kantoru kryptowalutowego, w ofercie posiada kantor online do wymiany kryptowalut w internecie, a także bramkę płatniczą krypto Ari10 Gateway.

Źródło: ISBnews

Artykuł Kurs bitcoina może sięgnąć 140-200 tys. USD w nadchodzących miesiącach pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Kartą płaci regularnie 75% Polaków, w sieci 68% wybiera BLIK-a



Regularnie kartą płaci 75% Polaków, a najczęściej tę formę płatności wybierają osoby w wieku 18-29 lat i 40-49 lat, wynika z badania Fiserv Polska – właściciela marki PolCard. Najczęściej wybieraną formą rozliczeń za zakupy w sieci jest zaś BLIK, z którego korzysta 68% Polaków, podano.

„Nasze badanie ‚Preferencje płatnicze Polaków 2024′ pokazuje, że 75% Polaków regularnie płaci kartą. Najczęściej tę formę płatności wybierają osoby w wieku 18-29 lat i 40-49 lat. Cyfrowe płatności cieszą się popularnością również w internecie. Raport ‚E-commerce w Polsce 2024′ pokazuje, że najczęściej wybieraną formą rozliczeń za zakupy w sieci jest BLIK – korzysta z niego 68% Polaków. Na drugim miejscu są szybkie przelewy – 64%, a na trzecim płatności kartą online – 43%” – powiedział prezes Fiserv Polska Krzysztof Polończyk, cytowany w komunikacie.

Spółka podała też, że dane zebrane przez Instytut Baymarda pokazują, że 13% kupujących w sieci porzuca koszyki zakupowe, jeśli nie znajduje w sklepie internetowym wystarczającej liczby dostępnych metod płatności.

„Nowoczesne narzędzia płatnicze pozwalają na usprawnienie procesu zakupowego, redukcję kolejek i zwiększenie satysfakcji kupujących. W e-commerce zróżnicowane metody płatności minimalizują ryzyko porzucania koszyków, a w sklepach stacjonarnych terminale umożliwiają szybkie transakcje, nawet przy dużym natężeniu ruchu. Takie podejście wzmacnia efektywność firmy, jednocześnie budując pozytywne doświadczenia zakupowe klientów” – dodał prezes.

Powołując się na raport Związku Banków Polskich (ZBP), spółka zaznaczyła, że w tym roku Polacy zamierzają wydać na świąteczne prezenty średnio 681 zł (o 20,5% więcej r/r). Zrobienie świątecznych zakupów online deklaruje 56% badanych w raporcie Smart Shopper, 44% wybierze sklepy stacjonarne, a 29% szuka produktów online, ale sam zakup realizuje offline, podano. Według badania IBRiS najczęściej pod choinką znajdą się w tym roku kosmetyki (38,5% respondentów), 33,9% kupi zabawki, a 30,8% słodycze. Ubrania najbliższym podaruje 29,1%, a elektronikę 24,2%. Pod choinką znajdą się także książki (21,8%), biżuteria (17,5%) oraz karty podarunkowe (10,3%). 

W tym roku Polacy chętnie sięgają również po prezenty z drugiej ręki – 74% badanych świątecznych podarunków szuka na platformach z używanymi produktami. Wśród nich królują książki, muzyka czy gry planszowe i komputerowe, podano także w materiale.

Źródło: ISBnews

Artykuł Kartą płaci regularnie 75% Polaków, w sieci 68% wybiera BLIK-a pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Brak ozusowania umów może opóźnić wypłatę środków z KPO czy zmniejszyć ich ilość



Brak ozusowania umów cywilno-prawnych może opóźnić wypłatę środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) czy zmniejszyć ich ilość, potwierdza minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. I zaznacza, że resort bierze to pod uwagę.

„Brak ozusowania umów cywilno-prawnych nie przekreśla możliwości złożenia czwartego i piątego wniosku. Może opóźnić wypłatę środków, może zmienić wielkość wypłaty środków, ale my się z tym liczymy” – powiedziała Pełczyńska-Nałęcz w TVP Info.

Dopytywana czy Polska może dostać mniej pieniędzy, przyznała: „tak, możemy dostać mniej pieniędzy”.

Podkreśliła, że wypłata całościowa środków zależy od tego czy całość planowanych reform zostanie na czas zrealizowana.

„A te reformy, one wymagają czasu, a my mamy cały czas opóźnienie” – zaznaczyła minister.

Przypomniała, że decyzja w sprawie odstąpienia od planowanego na 1 stycznia 2025 roku ozusowania umów cywilno-prawnych została podjęta przez premiera Donalda Tuska.

„Jest decyzja pana premiera, że nie chcemy realizować tej reformy” – powiedziała Pełczyńska-Nałęcz.

Powtórzyła, że resort planuje złożyć czwarty i piąty wniosek o płatność z KPO jeszcze w tym roku.

Minister podała też, że Polscy negocjatorzy ustalili z Komisją Europejską, że Polska złoży wniosek, który zawiera tę reformę, ponieważ tak jest ona zapisana w KPO i następnie po złożenia wniosku przystąpi do rozmów w sprawie jego rewizji w połowie stycznia przyszłego roku.

Źródło: ISBnews

Artykuł Brak ozusowania umów może opóźnić wypłatę środków z KPO czy zmniejszyć ich ilość pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

KNF zaleciła BOŚ utrzymywanie dodatkowego narzutu kapitałowego P2G



Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) zaleciła ograniczenie ryzyka występującego w działalności Banku Ochrony Środowiska (BOŚ) poprzez utrzymywanie funduszy własnych na pokrycie dodatkowego narzutu kapitałowego w celu zaabsorbowania potencjalnych strat wynikających z wystąpienia warunków skrajnych, w wysokości 3,76 pkt proc. na poziomie jednostkowym oraz 3,22 pkt proc. na poziomie skonsolidowanym ponad wartość każdego z wymogów w zakresie funduszy własnych, podał bank. Dodatkowy narzut powinien składać się w całości z kapitału podstawowego Tier I.

Akcje Banku Ochrony Środowiska od 1997 roku są notowane na rynku podstawowym GPW; wchodzą w skład indeksu sWIG80. W skład grupy wchodzi również Dom Maklerski BOŚ. Aktywa razem banku wyniosły 22 mld zł na koniec 2023 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł KNF zaleciła BOŚ utrzymywanie dodatkowego narzutu kapitałowego P2G pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Komputronik miał 11,04 mln zł straty netto, 2,1 mln zł zysku EBITDA w I poł. r.obr.



Komputronik odnotował 11,04 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w I poł. roku obrotowego 2024/2025 (kwiecień-wrzesień 2024) wobec 7,34 mln zł straty rok wcześniej, podała spółka.

Strata operacyjna wyniosła 6,59 mln zł wobec 8,12 mln zł straty rok wcześniej.

„W opisywanym okresie Grupa wypracowała wynik EBITDA na poziomie 2,1 mln zł (wyższy o 44% w porównaniu z analogicznym okresem 2023 roku). Narastająco za okres ostatnich 12 miesięcy EBITDA wyniosła 21,7 mln zł i była wyższa w porównaniu z analogicznym okresem rok temu o 6,3 mln zł” – czytamy w sprawozdaniu zarządu.

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 783,99 mln zł w I poł. r.obr. 2024/2025 wobec 763,66 mln zł rok wcześniej.

„Pierwsza połowa 2024 roku obrotowego była trudnym okresem dla całej branży. Wpływ na to miały głównie dwa czynniki; trwające drugi rok nadwyżki towarowe na rynkach europejskich oraz stagnacja branży IT. Skutkowało to napływem do kraju dużej ilości towarów spoza oficjalnych kanałów dystrybucji. Dzięki odpowiedniemu zarządzaniu udało się maksymalizować sprzedaż optymalnie wykorzystując posiadane zasoby. Mimo niesprzyjającego rynku udało się zwiększyć przychody r/r”- skomentowano w sprawozdaniu.

Łącznie koszty sprzedaży i ogólnego zarządu w Grupie wyniosły 99,3 mln zł i były wyższe o 4,8% r/r, przy czym koszty sprzedaży wzrosły o 5,7% a koszty zarządu o 2,4%.

„Do głównych przyczyn wzrostu kosztów zaliczyć można wzrost kosztów zatrudnienia (wzrost minimalnego wynagrodzenia o około 20%), istotny wzrost jednostkowych kosztów pozyskania ruchu internetowego, a także wzrosty innych pozycji kosztowych na co istotny wpływ miała wysoka inflacja” – wskazano dalej.

„W ocenie zarządu, sytuacja rynkowa, jaka miała miejsce w pierwszej połowie 2024 roku obrotowego ma charakter przejściowy i zaczęła stabilizować się po okresie wakacyjnym. Biorąc to pod uwagę można uznać, że sytuacja emitenta jest stabilna i wskazuje na utrzymanie zdolności do generowania zysków przez Grupę” – podsumowano.

W ujęciu jednostkowym strata netto w I poł. r.obr. 2024/2025 wyniosła 8,68 mln zł wobec 8,26 mln zł straty rok wcześniej.

Komputronik to dystrybutor sprzętu IT. Posiada sklep internetowy oraz sieć sklepów stacjonarnych w całym kraju. Jest notowany na warszawskiej giełdzie od 2007 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Komputronik miał 11,04 mln zł straty netto, 2,1 mln zł zysku EBITDA w I poł. r.obr. pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

W.G. Partners komfortowo patrzy na rosnący portfel zleceń na 2025 rok



Producent domów z drewnianych modułów W.G. Partners wciąż widzi wzmożony popyt na swoje produkty. Spółka jest spokojna o zapełnienie przyszłorocznego portfela zleceń, który systematycznie rośnie, poinformował ISBnews prezes Maciej Gogolczyk.

„Pozytywnie patrzymy na najbliższą przyszłość. Systematycznie zapełniamy nasz backlog na przyszły rok. A dodatkowo widzimy wciąż wiele nowych zapytań w sprawie realizacji większych inwestycji. Rynek drewnianych domów modułowych rośnie o co najmniej 25% z roku na rok, a my przyjmujemy zapisy na realizacje na II półrocze przyszłego roku” – powiedział ISBnews Gogolczyk.

Szef firmy przyznał, że dobrym wydarzeniem promocyjno-sprzedażowym jest organizacja systematycznych drzwi otwartych, gdzie spółka z sukcesem pozyskuje wielu nowych klientów.

„To się sprawdza i to chcemy kontynuować również w przyszłym roku” – zapowiedział prezes.

Podkreślił, że W.G. Partners jest rentownym przedsiębiorstwem. Po III kwartałach br. zysk netto przekracza 1,4 mln zł.

„Cały czas myślimy, jak istotnie przeskalować moce naszej firmy. Chcemy zautomatyzować produkcję i tym samym przyśpieszyć rozwój. Planujemy zakup nowych linii produkcyjnych i wtedy dokładniej powiemy, kiedy i o ile zwiększymy nasze wolumeny. Produkcja jednej ściany nie powinna wtedy trwać dłużej niż 10 minut. Dla nas to będzie rewolucja” – stwierdził Gogolczyk.

W.G. Partners zakłada, że po oddaniu nowej linii produkcyjnej będzie miał więcej możliwości, aby realizować zlecenia dla zagranicznych klientów.

„To potencjalnie kolejny ciekawy kierunek dla dalszego rozwoju” – przyznał prezes.

Dotychczas spółka realizowała już prace budowlane w Czechach i we Włoszech.

W.G. Partners to notowany na NewConnect producent domów w technologii szkieletowej i modułowej.

Źródło: ISBnews

Artykuł W.G. Partners komfortowo patrzy na rosnący portfel zleceń na 2025 rok pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Odpisy na kredyty FX będą jeszcze tworzone jakiś czas, ale w mniejszej skali



Banki są coraz bliżej zakończenia sagi ryzyka prawnego związanego z walutowymi kredytami mieszkaniowymi, a choć kolejne odpisy na koszt ryzyka prawnego kredytów hipotecznych w walutach wymienialnych będą obciążać wyniki finansowe banków jeszcze przez jakiś czas, to już w mniejszej skali niż dotychczas, ocenia prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adam Glapiński.

„Szanowni państwo, spotykamy się pod koniec kolejnego bardzo dobrego dla banku w roku. Kwota zysku netto najpewniej ponownie będzie rekordowa wysoka, co znajdzie też odzwierciedlenie w możliwości wypłaty dywidend akcjonariuszom. Jako przewodniczący Komitetu Stabilności Finansowej w funkcji makroostrożnościowej, z dużym zadowoleniem odnotowuję fakt, że banki są coraz bliżej zakończenia sagi ryzyka prawnego związanego z walutowymi kredytami mieszkaniowymi. Zgromadzili państwo znaczne rezerwy na pokrycie spodziewanych kosztów i zawarli ponad 100 000 ugód z kredytobiorcami. Wykazaliście się przy tym dużą aktywnością i odpowiedzialnością. To oczywiście nie koniec problemu i przez jakiś czas kolejne odpisy będą obciążać wyniki finansowe banków, ale już w mniejszej skali niż dotychczas” – powiedział Glapiński w wystąpieniu z okazji dorocznego spotkania środowiska bankowego, transmitowanym w serwisie YouTube.

„Mniejszym optymizmem napawa mnie natomiast obserwowanie tego, jak słabo sektor bankowy realizuje swoją podstawową funkcję – to jest finansowanie gospodarki realnej. Relacja kredytu do PKB nigdy nie była w Polsce wysoka, ale w ostatnich latach obserwowujemy jej dalszy bardzo widoczny spadek. Jednocześnie w bilansach samych banków kosztem kredytów rośnie wyraźnie udział papierów skarbowych i gwarantowanych przez skarb państwa” – dodał.

Szef banku centralnego podkreślił, że zdaje sobie sprawę, iż przyczyny tego stanu rzeczy są złożone i w dużej mierze niezależne od banków, jak choćby momentami „rachityczny” popyt na kredyt w Polsce.

„Ale państwo też powinni dążyć do odwrócenia trendu stopniowego spadku kredytu w swoich aktywach. Samo inwestowanie środków deponentów, zresztą płacąc za to bardzo niską cenę w obligacje skarbowe, nie jest modelem bankowości, który na dłuższą metę służy gospodarce. Jak już wspomniałem, jest jednak wiele barier zewnętrznych, a za jedną z głównych odpowiada niepewność prawna” – wskazał Glapiński.

W listopadowym raporcie „Rozwój systemu finansowego w Polsce w 2023 r.” NBP prognozował, że dynamika akcji kredytowej ogółem dla sektora niefinansowego spowolni do ok. 1,13% r/r w II kwartale 2025 r., a potem będzie się powoli odbudowywać do ok. 1,8% r/r w IV kwartale 2026 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Odpisy na kredyty FX będą jeszcze tworzone jakiś czas, ale w mniejszej skali pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Indeks WIG20 spadł o 0,16% na zamknięciu w piątek



Indeks giełdowy WIG20 spadł o 0,16% wobec poprzedniego zamknięcia i osiągnął poziom 2 273,12 pkt w piątek, 13 grudnia.

Indeks WIG spadł o 0,11% wobec poprzedniego zamknięcia i osiągnął 81 632,73 pkt.

Indeks mWIG40 wzrósł o 0,03% i osiągnął poziom 6 132,15 pkt, zaś sWIG80 spadł o 0,11% do 23 589,42 pkt.

Obroty na rynku akcji wyniosły 1413,85 mln zł; największe zostały zanotowane przez CD PROJEKT – 202,41 mln zł.

Na GPW wzrosły ceny akcji 142 spółek, 172 spadły, a 95 nie zmieniły się.

Źródło: ISBnews

Artykuł Indeks WIG20 spadł o 0,16% na zamknięciu w piątek pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Anwim dokonał przydziału obligacji serii D o wartości nominalnej 25 mln zł



Anwim dokonał przydziału na rzecz 11 inwestorów 25 tys. obligacji serii D o łącznej wartości nominalnej 25 mln zł, podała spółka. Oprocentowanie obligacji jest  zmienne w oparciu o WIBOR 3M plus marża 400 bps rocznie.

Anwim od 2009 roku zarządza niezależną siecią stacji paliw pod marką Moya, która na koniec 2023 r. liczyła 450 placówek i była piątą największą siecią stacji paliw w Polsce. Plany zakładają powiększenie sieci do 500 obiektów do 2024 r. i do 800 w 2030 r.

Źródło: ISBnews

Artykuł Anwim dokonał przydziału obligacji serii D o wartości nominalnej 25 mln zł pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Wojciech Koszuta został powołany na prezesa zarządu ArcelorMittal Poland



Rada nadzorcza ArcelorMittal Poland powołała Wojciecha Koszutę – dyrektora generalnego spółki od lipca 2023 roku – na stanowisko prezesa zarządu, podała spółka. Wcześniej ze stanowiska prezesa ustąpił Sanjay Samaddar, który został przewodniczącym rady nadzorczej, zastępując Augustine’a Kochuparampila (który został wiceprzewodniczącym).

ArcelorMittal Poland jest największym producentem stali w Polsce. Firma skupia ok. 50% potencjału produkcyjnego polskiego przemysłu hutniczego, a w jej skład wchodzi pięć hut: w Krakowie, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Świętochłowicach i Chorzowie. Do koncernu należą także Zakłady Koksownicze Zdzieszowice. ArcelorMittal Poland zatrudnia blisko 10 000 osób wraz ze spółkami zależnymi.

Źródło: ISBnews

Artykuł Wojciech Koszuta został powołany na prezesa zarządu ArcelorMittal Poland pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.