Produkt Krajowy Brutto – PKB – www.pkb.com.pl

Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) przygląda się możliwości finansowania kilku kolejnych projektów firm z sektora bezpieczeństwa i obronności w Polsce, a także pracuje nad mechanizmami finansowania pośredniego dla małych i średnich przedsiębiorstw, poinformował ISBnews dyrektor biura Grupy EBI w Polsce Grzegorz Rabsztyn.

„W tej chwili przyglądamy się kilku kolejnym projektom z sektora bezpieczeństwa i obronności. Zwiększanie tego wsparcia to priorytet dla nas i priorytet dla Polski” – powiedział Rabsztyn w rozmowie z ISBnews.

„Będziemy promować nasze produkty dla sektora bezpieczeństwa i obronności i rozwijać ofertę pośrednią skierowaną do MŚP poprzez sektor finansowy. Dopracowujemy teraz szczegóły tych rozwiązań” – dodał dyrektor.

Od zeszłego roku, Grupa EBI zwiększa wsparcie dla bezpieczeństwa w Europie poprzez rosnące zaangażowanie w projekty z zakresu bezpieczeństwa i obronności. W maju ub.r. udzieliła 300 mln zł finansowania na budowę dwóch polskich satelitów obserwacyjnych.

„Było to finansowanie pośrednie – na rzecz banku Gospodarstwa Krajowego, który zarządza Funduszem Wsparcia Sił Zbrojnych” – wyjaśniał Rabsztyn.

We wrześniu zaś Vigo Photonics zawarł z EBI umowę finansowania m.in. projektu HyperPIC, w ramach której EBI zobowiązało się do udzielenia spółce pożyczki typu venture debt w wysokości do 21 mln euro.

Rabsztyn zastrzegł jednak, że EBI będzie finansował tylko projekty o podwójnym zastosowaniu, które mogą być użyte zarówno do celów cywilnych, jak i tych związanych z bezpieczeństwem.

„Musi być komponent podwójnego zastosowania. Dawniej mieliśmy zasadę, że ponad 50% przychodów musi pochodzić z komponentu cywilnego, obecnie to ograniczenie zostało zniesione, ale komponent cywilny musi pozostać. Finansowanie broni i amunicji na ten moment jest nieakceptowalne” – stwierdził dyrektor.

Jak wyjaśnił, EBI ma pulę 6 mld euro do rozdysponowania do 2027 r. na finansowanie przedsięwzięć z dziedziny bezpieczeństwa i obronności, w tym MŚP.

„To istotne środki. Widząc skalę wydatków na obronność w Polsce, zakładamy, że popyt na to finansowanie może być większy niż w innych krajach” – powiedział Rabsztyn.

Wiosną ubiegłego roku EBI złagodził kryteria przyznawania kredytów na projekty podwójnego przeznaczenia, cywilne i wojskowe, aby zwiększyć finansowanie inwestycji poprawiających bezpieczeństwo krajów UE.

Europejski Bank Inwestycyjny jest instytucją Unii Europejskiej udzielającą długoterminowego finansowania na inwestycje przyczyniające się do realizacji celów polityki wspólnoty, w tym sprawiedliwej transformacji prowadzącej do neutralności klimatycznej.

Źródło: ISBnews

Artykuł EBI przygląda się kilku kolejnym projektom z dziedziny bezpieczeństwa i obronności pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Liczba sesji ładowania obsłużonych przez Elocity w 2024 roku wzrosła czterokrotnie w ujęciu rocznym, a w aplikacji znajdują się stacje ładowania 395 operatorów, czyli o 163 więcej r/r, podała spółka. W aplikacji Elocity widoczne są 4 464 punkty ładowania, czyli ponad połowa ogólnodostępnych stacji ładowania aut elektrycznych w Polsce.

W aplikacji Elocity widoczne były 4 464 punkty ładowania na koniec 2024 r., czyli ponad 51% wszystkich publicznych punktów ładowania w Polsce (8 659 punktów wg Licznika Elektromobilności). Z tego 3 130 wyposażonych było w backend Elocity, a 1 334 punkty to infrastruktura partnerów roamingowych spółki, głównie Powerdot i Ekoen, podkreślono.

„W kontekście przytoczonych danych i prognozowanych kierunków rozwoju branży e-mobility warto zwrócić uwagę, że jesteśmy obecnie największym konsolidatorem polskiego rynku elektromobilności. Doskonale widać to na przykładzie liczby operatorów, dostępnych w naszej aplikacji. Pod koniec 2023 roku było to 280 operatorów, po 12 miesiącach jest ich już niemal 400” – powiedział CEO Elocity Adrian Nocuń, cytowany w komunikacie.

W przeliczeniu na stacje technologia Elocity wspierała 3 010 z nich, w tym 1 645 stacji ogólnodostępnych i 1 365 prywatnych. Rok 2023 spółka zamknęła z ogólną liczbą 1 642 stacji , co oznacza wzrost o ponad 83%.

Dynamiczny rozwój infrastruktury ładowania wynika m.in. z działań klientów Elocity, w tym sieci handlowych: Lidl, Leroy Merlin. Konsekwentnie nad rozwojem infrastruktury pracują także klienci White Label Elocity, czyli operatorzy, którzy rozwijają własną sieć stacji EV w oparciu o technologię polskiej spółki. Wśród nich są przedstawiciele sektora energetycznego (Tauron, Polenergia), Anwim, czyli właściciel sieci stacji Moya, a także dotychczasowi partnerzy Elocity, w tym m.in. Noxo, Horyzont EV, Eleport czy Pure City, wymieniono.

Elocity w 2024 roku dostarczyło klientom łącznie 10,4 GWh energii, czyli o ponad 150% więcej niż 12 miesięcy wcześniej, wskazano także.

„W ciągu ostatnich 12 miesięcy spółka podpisała 431 nowych kontraktów biznesowych, czyli ponad dwa razy więcej niż rok wcześniej. Wzrosła także liczba partnerów w modelu White Label (z 12 w 2023 roku do 22 w roku ubiegłym). Do grona klientów Elocity dołączyli m.in. Lidl, Tauron i Polenergia. To przykłady współprac, opierających się na szczególnie wymagających wdrożeniach. W przypadku spółek energetycznych wiązały się one z migracją systemów, zmianą technologii i dostarczaniem rozwiązań z bardzo szerokimi funkcjonalnościami” – czytamy dalej.

Na koniec 2023 roku z aplikacji Elocity korzystało niespełna 35 000 osób, podczas gdy w zeszłym roku liczba użytkowników aplikacji wynosiła blisko 75 000. W minionym roku Elocity odnotowało wzrost liczby użytkowników aplikacji i czterokrotny wzrost ich aktywności. W 2023 odbyło się 240 000 sesji ładowania, w 2024 roku już ponad 986 000 sesji, podsumowano.

Elocity to spółka technologiczna istniejąca od 2018 roku, posiadająca własne oprogramowanie do zarządzania stacjami ładowania w chmurze oraz firmę świadczącą usługi dla inwestorów, firm i flot chcących prowadzić punkty ładowania aut elektrycznych oraz korzystać z sieci stacji ładowania.  

Źródło: ISBnews

Artykuł Liczba punktów ładowania widocznych w aplikacji wzrosła do 4 464 na koniec 2024 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Wskaźnik Menadżerów Logistyki PMI niemieckiego sektora przemysłowego wyniósł 44,1 pkt w w styczniu br.  wobec 42,5 pkt przed miesiącem, poinformował S&P Global, prezentując wstępne dane.

Konsensus rynkowy wynosił 42,7 pkt. 

Wartość wskaźnika wynosząca ponad 50 pkt oznacza wzrost aktywności przemysłowej, a poniżej tego progu – spadek aktywności.

Źródło: ISBnews

Artykuł Wskaźnik PMI dla przemysłu Niemiec wzrósł do 44,1 pkt w styczniu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Wskaźnik Menadżerów Logistyki PMI niemieckiego sektora usługowego wyniósł 52,5 pkt w styczniu br. wobec 51,2 pkt przed miesiącem, poinformował S&P Global, prezentując wstępne dane. 

Konsensus rynkowy wynosił 51 pkt.

Wartość wskaźnika wynosząca ponad 50 pkt oznacza wzrost aktywności przemysłowej, a poniżej tego progu – spadek aktywności.

Źródło: ISBnews

Artykuł Wskaźnik PMI dla sektora usług Niemiec wzrósł do 52,5 pkt w styczniu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Łączna kwota zadłużenia branży beauty wzrosła r/r o 5,5 mln zł do 51,3 mln zł w styczniu br., a liczba dłużników wzrosła o 15% r/r  do 3 698, wynika z danych Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej (KRD BIG). Jednocześnie rosnące koszty działalności, zacięta konkurencja i nieuczciwe praktyki utrudniają wielu firmom utrzymanie płynności finansowej, rzetelności płatniczej i pozycji na rynku.

Według danych KRD BIG, na każdego dłużnika przypada do spłaty średnio 5 przeterminowanych zobowiązań finansowych, czyli ok. 13,9 tys. zł, zaś 84% dłużników z tego sektora to jednoosobowe działalności gospodarcze – do nich należy 41,8 mln zł z łącznej kwoty zobowiązań, a reszta długu, czyli 9,5 mln zł, należy do spółek prawa handlowego.

„Firmy fryzjerskie i kosmetyczne zmagają się z rosnącymi opłatami za lokale i wieloma utrudnieniami natury prawnej. Branża beauty szybko się rozwija, a wraz z tym rośnie konkurencja, co może prowadzić do nieuczciwych działań, takich jak fałszywa reklama, zaniżanie cen, przechwytywanie klientów czy kradzież tajemnic firmy. Przykłady takich działań to także podszywanie się pod znane marki, rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji czy utrudnianie promocji innym salonom” – podkreślono w komunikacie.

„Jednym z najbardziej szkodliwych działań w tej branży jest dumping cenowy, czyli obniżanie cen poniżej kosztów, aby pozbyć się konkurencji. Choć na początku może to być korzystne dla klientów, w dłuższej perspektywie często prowadzi do powstania monopolu i wzrostu cen. Dlatego firmy mogą zgłaszać takie przypadki i dochodzić swoich praw. Aby chronić swoje interesy, przedsiębiorcy mogą także podpisywać umowy o zakazie konkurencji z pracownikami i kontrahentami, a swój wizerunek i rzetelność płatniczą potwierdzać poprzez transparentne działania i certyfikaty” – powiedziała ekspertka Rzetelnej Firmy Sandra Czerwińska, cytowana w materiale.

W raporcie zaznaczono też, że branża zmaga się również z problemami natury prawnej. Brak jasnych przepisów dotyczących medycyny estetycznej powoduje niepewność i konflikty między lekarzami a kosmetologami.

„Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej i Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych podkreśla, że konieczne jest szybkie uregulowanie zasad wykonywania tych zabiegów, szczególnie tych inwazyjnych, z użyciem specjalistycznych produktów. Niejasne jest, czy medycyna estetyczna powinna być traktowana jako świadczenie zdrowotne, co utrudnia określenie, kto może takie zabiegi wykonywać i jak je reklamować. Ten brak regulacji wpływa na bezpieczeństwo pacjentów, funkcjonowanie rynku usług estetycznych i działalność wielu firm” – czytamy dalej.

Również analiza wiarygodności płatniczej KRD wskazuje na problemy w branży, choć na pierwszy rzut oka przeważa optymizm – aktualnie trzema najwyższymi kategoriami wiarygodności płatniczej w tym sektorze (A, B, C) może pochwalić się 94,4% firm. Przeciętny scoring (kategorie D, E) ma 3,3%, a niski bądź bardzo niski (kategorie od F do H) ok. 2,3% podmiotów, podano. 

„Warto jednak zwrócić uwagę na dwie kwestie, które nie są już aż tak optymistyczne. Przez ostatnie 12 miesięcy odsetek firm z oceną A, czyli najbardziej wiarygodnych, skurczył się aż o jedną trzecią. W tym czasie wzrosły ‚udziały’ wszystkich pozostałych kategorii, najmocniej firm z ocenami C, D i E” – skomentował prezes zarządu KRD BIG Adam Łącki.

Źródło: ISBnews

Artykuł Zadłużenia branży beauty wzrosło do 51,3 mln zł, a liczba dłużników o 15% pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Wskaźnik Menadżerów Logistyki PMI dla przemysłu strefy euro wyniósł 46,1 pkt w styczniu br. wobec 45,1 pkt miesiąc wcześniej, poinformował S&P Global, prezentując wstępne dane. 

Konsensus rynkowy wynosił 45,3 pkt. 

Wartość wskaźnika wynosząca ponad 50 pkt oznacza wzrost aktywności przemysłowej, a poniżej tego progu – spadek aktywności.

Źródło: ISBnews

Artykuł Wskaźnik PMI dla przemysłu strefy euro wzrósł do 46,1 pkt w styczniu pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Benefit Systems ustanowił program emisji obligacji, w ramach którego będzie mógł dokonywać wielokrotnych emisji obligacji do maksymalnej łącznej wartości nominalnej 1 mld zł i rozważa rozpoczęcie prac nad pierwszą ofertą obligacji do inwestorów kwalifikowanych w I poł. 2025 roku, podała spółka. Finansowanie przeznaczone zostanie m.in. na rozwój organiczny sieci klubów fitness oraz akwizycje na rynkach, na których działa Grupa.

Program ma na celu zdywersyfikowanie źródeł finansowania działań Grupy zgodnie z przyjętą w 2024 roku strategią rozwoju na lata 2025-2027, podkreślono.

„W listopadzie ogłosiliśmy strategię, w ramach której chcemy przyspieszyć rozwój sieci klubów fitness na wszystkich rynkach, na których działamy. Sprzyja nam koniunktura w branży fitness, a dobre wyniki sprzedażowe kart sportowych w minionym roku utwierdzają nas w przekonaniu, że nasza strategia jest słuszna i będzie budować wartość dla interesariuszy. Zakładamy, że w ciągu trzech lat, zwiększymy liczbę klubów własnych o około 300 lokalizacji, co wiąże się z istotnymi wydatkami inwestycyjnymi. Naszą intencją jest także utrzymanie polityki dywidendy, dlatego decydujemy się na zwiększenie dostępności finansowania” – powiedział członek zarządu Benefit Systems Marcin Fojudzki, cytowany w komunikacie.

„Grupa Benefit Systems ma bardzo dobrą pozycję finansową, a miniony rok skończyliśmy z gotówką netto na bilansie. W obliczu planowanego zwiększenia wydatków inwestycyjnych w kolejnych latach, chcemy dywersyfikować źródła finansowania, stąd decyzja o potencjalnej emisji obligacji, obok istniejących umów kredytowych. Liczymy, że takie podejście pozwoli nam również optymalizować koszty związane z finansowaniem. Chcemy też zapewnić sobie elastyczność, jeśli chodzi o dostępność różnych opcji, a to daje nam ustanowienie programu obligacji” – dodała dyrektorka finansowa odpowiedzialna m.in. za program emisji obligacji Małgorzata Kloka.

Na ustanowienie programu wyraziła zgodę rada nadzorcza spółki, a organizatorami emisji będą Bank Pekao oraz Santander Bank Polska. Zgodnie z umową programową między Benefit Systems, a bankami, obligacje mogą być emitowane przez czas nieoznaczony, podano w materiale.

Grupa kapitałowa Benefit Systems jest dostawcą rozwiązań w obszarze pozapłacowych świadczeń pracowniczych w zakresie m.in. kart sportowych oraz kultury i rozrywki (Program Kinowy, MultiTeatr). Od 2011 roku spółka jest notowana na parkiecie głównym GPW; wchodzi w skład indeksu mWIG40.

Źródło: ISBnews

Artykuł Benefit Systems ustanowił program emisji obligacji do 1 mld zł pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Grupa Przemysłowa Baltic (GPB) – spółka należąca do Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP) – zakończyła prace przy budowie dwóch stacji elektroenergetycznych dla Baltic Power – najbardziej zaawansowanego projektu morskiej energetyki wiatrowej w Polsce, podała ARP.

GPB konsekwentnie dąży do budowy w Trójmieście przemysłowego hubu branży offshore i osiągnięcia pozycji dostawcy kategorii Tier-1 w projektach morskiej energetyki wiatrowej, podkreślono.

„Ten projekt to sukces Grupy Przemysłowej Baltic i wszystkich pracowników, którzy byli zaangażowani w prace przez ostatnie dwa lata. Dziękujemy za zaufanie naszym partnerom z Baltic Power, którzy zdecydowali się powierzyć to odpowiedzialne zadanie polskiej firmie z Pomorza. Udowodniliśmy, że dysponujemy niezbędnymi kompetencjami, jesteśmy gotowi na kolejne projekty w obszarze offshore i aktywny udział w polskiej transformacji energetycznej” – powiedział prezes GPB Adam Kowalski, cytowany w komunikacie.

W projekcie morskiej farmy wiatrowej stacje elektroenergetyczne pełnią ważną funkcję – to właśnie w nich energia elektryczna wytwarzana przez turbiny wiatrowe jest przekształcana i przesyłana na ląd. Każda z dwóch stacji zbudowanych przez GPB na potrzeby projektu Baltic Power waży około 1,3 tys. ton i ma wymiary 20 x 40 x 40 metrów. Prace trwały niemal 2 lata, a w szczytowym momencie było w nie zaangażowane ponad 400 pracowników zakładów należących do Grupy Przemysłowej Baltic w Gdańsku i Gdyni: Baltic Operator i Energomontaż-Północ Gdynia, wskazano w materiale.

„Realizacja tego kontraktu to wyraz powrotu zaufania rynku wobec GPB. Kiedy w maju zeszłego roku zastaliśmy kontrakt z pięciomiesięcznym opóźnieniem, niemal nierealne wydawało się zakończenie go sukcesem, Dziś ten sukces świętujemy. Konsekwentnie realizujemy politykę modernizacji i sanacji GPB, w tym Stoczni Gdańskiej, które są warunkami uczestnictwa w poważnym, globalnym biznesie energetycznym i offshore” – dodał wiceprezes ARP Jakub Dulski.

Morska farma wiatrowa Baltic Power o mocy 1,2 GW to wspólny projekt Grupy Orlen i Northland Power, która zgodnie z planem rozpocznie produkcję w 2026 r. i będzie w stanie zasilić ponad 1,5 mln gospodarstw domowych. Na obszarze farmy Baltic Power liczącym ok. 130 km2 stanie 76 turbin wiatrowych, każda o mocy wytwórczej 15 MW.

Morska farma wiatrowa Baltic Power to najbardziej zaawansowany projekt offshore wind w Polsce. Będzie to jednocześnie jedna z pierwszych na świecie farm, z turbinami wiatrowymi o mocy 15 MW każda, której wieże zostaną w znacznej części wykonane ze stali produkowanej przy użyciu energii z OZE. Baltic Power pokryje 3% zapotrzebowania Polski na energię, tym samym ograniczając krajową emisję CO2 o około 2,8 mln ton rocznie.

Grupa Orlen zarządza rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi działalność detaliczną w Europie Środkowej, wydobywczą w Polsce, Norwegii, Kanadzie i Pakistanie, a także zajmuje się produkcją energii, w tym z OZE i dystrybucją gazu ziemnego. W ramach budowy koncernu multienergetycznego spółka sfinalizowała przejęcia Energi, Grupy Lotos  oraz PGNiG. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 372,64 mld zł w 2023 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.; wchodzi w skład indeksu WIG20.

Źródło: ISBnews

Artykuł GPB zakończyła realizację dwóch stacji elektroenergetycznych dla Baltic Power pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Cavatina Holding i Resi Capital chcą w br. zwiększyć portfolio mieszkań w ofercie do 4 000 lokali i osiągnąć sprzedaż przekraczającą 1 500 lokali rocznie, podała Cavatina Group. W 2024 r. łącznie Cavatina osiągnęła poziom 1 200 sprzedanych lokali, a wartość mieszkań, których klucze przekazano ich nabywcom, przekroczyła 450 mln zł.

„Cavatina umocniła się w minionym roku jako deweloper coraz silniej rozwijający ofertę mieszkaniową na 5 rynkach regionalnych. W sumie, od wejścia Grupy w ten sektor, liczba oddanych do użytku lokali przekroczyła 1 100. Wzrost skali operacji w tym obszarze był możliwy m.in. za sprawą zmiany strategii giełdowej spółki z grupy, Cavatina Holding, która zdywersyfikowała swoje działania pomiędzy rynek biurowy, a dynamiczny rozwój na rynku mieszkaniowym” – czytamy w komunikacie.

W minionym roku Cavatina kontynuowała działania w Krakowie, Katowicach, Łodzi i Wrocławiu, a także uruchomiła pierwszy projekt w Bielsku-Białej.

Łącznie do końca 2024 roku Cavatina prowadziła sprzedaż mieszkań w 10 projektach.

Obiekty oddane do użytku:

* Ocean Apartments w Krakowie (Resi Capital) – 126 mieszkań

* Global Apartments w Katowicach (Resi Capital) – 663 mieszkania

* Quorum Apartments C we Wrocławiu (Resi Capital) – 341 mieszkań

Projekty kontynuowane:

* WIMA B i C w Łodzi (Cavatina Holding) – 421 mieszkań

* Tuwima Apartments B w Łodzi (Resi Capital) – 452 mieszkania

* Belg Apartamenty Etap I w Katowicach (Cavatina Holding) – 237 mieszkań

„W nadchodzącym roku sprzedaż będzie prowadzona łącznie w ramach 15 projektów zlokalizowanych w Warszawie i 5 miastach regionalnych” – czytamy dalej.

Jednocześnie w 2024 roku Cavare – spóła z Grupy Cavatina działająca na rynku PRS – podpisała umowę sprzedaży projektu powstającego przy ul. Ostrobramskiej w Warszawie z LifeSpot, platformą mieszkań na wynajem długoterminowy w Polsce należącą do funduszu zarządzanego przez Griffin Capital Partners. Inwestycja, której budowa trwa, już w III kwartale 2025 roku dostarczy 143 mieszkania na wynajem.

„W efekcie łącznie Cavatina w 2024 roku osiągnęła poziom 1 200 sprzedanych lokali, a wartość mieszkań, których klucze przekazano ich nabywcom, przekroczyła 450 mln zł” – podsumowano w informacji.

Prezes Cavatina Group Daniel Draga zapowiedział, że w br. Grupa uruchomi dwa projekty wysokościowe: Quorum Tower we Wrocławiu i Liberty Tower w Warszawie.

„Tym samym wprowadzimy do naszej oferty pierwsze mieszkania na stołecznym rynku. Szacujemy, że sprzedaż w nadchodzącym roku przekroczy 1 500 lokali” – zadeklarował prezes.

Grupa kapitałowa Cavatina Holding należy do największych deweloperów powierzchni biurowych działających w Polsce. Zadebiutowała na rynku głównym GPW w 2021 r.

Cavatina to polska grupa kapitałowa działająca przede wszystkim na rynku deweloperskim w obszarze zarówno komercyjnym, jak i mieszkaniowym. Wchodząca w skład Grupy spółka giełdowa Cavatina Holding jest jednym z wiodących, polskich deweloperów biurowych i rozwija także swoje portfolio mieszkaniowe. Natomiast skupiona wyłącznie na sektorze mieszkaniowym spółka Resi Capital realizuje sprzedaż inwestycji własnych.

Źródło: ISBnews

Artykuł Cavatina Holding i Resi Capital liczą na sprzedaż łącznie ponad 1 500 lokali w 2025 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Cavatina Holding podpisała umowy wynajmu 45 tys. m2 biur w ubiegłym roku, podała Cavatina Group. Aktualnie portfel biurowy Grupy obejmuje w sumie ponad 200 tys. m2 GLA, a średni poziom wynajmu inwestycji Cavatina Holding ukształtował się na koniec roku na poziomie blisko 90%.

„Firmy poszukujące nowych powierzchni koncentrują swoją uwagę na najlepszych lokalizacjach i obiektach typu prime – pracodawcy chcą przyciągać swoje zespoły do biur, dlatego stawiają na budynki zapewniające tworzenie optymalnego środowiska pracy. Nasze projekty świetnie odpowiadają na te potrzeby, dzięki czemu w minionym roku podpisaliśmy nowe umowy na ponad 35 tys. m2 powierzchni. Ponadto dotychczasowi najemcy zdecydowali się na przedłużenie okresu korzystania z ok. 10 tys. m2 biur w inwestycjach Cavatina Holding” – powiedział head of leasing w Cavatina Holding Sebastian Suchodolski, cytowany w komunikacie.

W ostatnim czasie do użytku oddana została katowicka inwestycja Cavatina Holding – Grundmanna Office Park A, wskazano też w materiale.

Grupa kapitałowa Cavatina Holding należy do największych deweloperów powierzchni biurowych działających w Polsce. Zadebiutowała na rynku głównym GPW w 2021 r.

Cavatina to polska grupa kapitałowa działająca przede wszystkim na rynku deweloperskim w obszarze zarówno komercyjnym, jak i mieszkaniowym. Wchodząca w skład Grupy spółka giełdowa Cavatina Holding jest jednym z wiodących, polskich deweloperów biurowych i rozwija także swoje portfolio mieszkaniowe. Natomiast skupiona wyłącznie na sektorze mieszkaniowym spółka Resi Capital realizuje sprzedaż inwestycji własnych.

Źródło: ISBnews

Artykuł Cavatina Holding wynajęła 45 tys. m2 biur w 2024 pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.