15% firm z GPW jest notowanych w KRD, a ich zadłużenie wzrosło do 20,9 mln zł



Spośród spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) 15% jest notowanych w KRD, a ich zobowiązania sięgają łącznie 20,9 mln zł, co oznacza wzrost o 144% w porównaniu do danych sprzed niemal 2 lat, wynika z badania przeprowadzonego przez Krajowy Rejestr Długów (KRD) we współpracy z Rzetelną Firmą. Największe zadłużenie występuje w sektorze produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej – 14,46 mln zł, dóbr konsumpcyjnych – 2,8 mln zł, paliw i energii – 2,2 mln zł oraz chemii i surowców – 564 tys. zł, podano. 

Według badania „Długi spółek giełdowych” spośród 363 spółek notowanych na GPW, 54 posiada zadłużenie. Ich wierzycielami są 152 firmy, którym zalegają z zapłatą 666 przeterminowanych zobowiązań na łączną kwotę 20,9 mln zł. Wartość rynkowa TOP 3 spółek, które mają największe długi, wynosi kolejno 1,4 mld zł, 47 mln zł oraz 773 mln zł, a winne są swoim dostawcom odpowiednio 4,4 mln zł, 2,6 mln zł i 2,3 mln zł. Łączna wartość rynkowa wszystkich analizowanych nierzetelnych spółek to 61,1 mld zł. W porównaniu do tej kwoty 20,9 mln zł długów to 0,3 promila.

„Nawet w przypadku firm, które mają zaległości przekraczające milion złotych, rzadko kiedy zobowiązania te stanowią istotny procent ich kapitalizacji. Wyjątki, gdzie zadłużenie jest relatywnie wysokie, dotyczą zwykle spółek o bardzo niskiej wartości rynkowej. W obecnym zestawieniu znajduje się przypadek firmy o kapitalizacji 47 mln zł i zadłużeniu sięgającym 2,6 mln zł. W sytuacji, gdy mówimy o długach gigantów można przypuszczać, że brak płatności jest raczej wyborem niż przymusem i nie świadczy o kłopotach finansowych tylko etycznych” – powiedział prezes KRD Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki, cytowany w komunikacie.

„Dla mikro oraz małych firm informacje o zadłużeniu spółek notowanych na giełdzie to nie tylko dane statystyczne – to realne zagrożenie w postaci zatorów płatniczych. Jak pokazują wyniki badania KRD ‚Relacje asymetryczne w biznesie’, 72% firm z sektora MŚP ma doświadczenie we współpracy z dużym kontrahentem, ale nie zawsze jest ono pozytywne. Zaledwie 11% z nich uznaje taką relację za ‚zdecydowanie partnerską’. W odróżnieniu od spółek prawa handlowego, to właśnie jednoosobowe działalności gospodarcze najczęściej wskazują na dysproporcję sił w takiej relacji. Te z nich, które już zakończyły współpracę z dużym kontrahentem, argumentują między innymi, że ‚duzi nie płacą na czas’. Kiedy więc zadłużone spółki giełdowe pełnią rolę głównych zleceniodawców, konsekwencje ich nieterminowości są często przenoszone na mniejszych kontrahentów. Ci zaś nie dysponują odpowiednimi rezerwami finansowymi ani siłą negocjacyjną, by walczyć o swoje” – dodała ekspertka Rzetelnej Firmy Sandra Czerwińska.

W porównaniu do danych z września 2023 roku zadłużenie spółek giełdowych wzrosło niemal 2,5-krotnie. Wówczas odnotowano 290 przeterminowanych zobowiązań na łączną kwotę 8,55 mln zł, a w bazie danych KRD widniało 47 spółek notowanych na GPW. 

Badanie „Długi spółek giełdowych” zostało przeprowadzone na 363 krajowych spółkach, które 13 czerwca 2025 r. były notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.

Źródło: ISBnews

Artykuł 15% firm z GPW jest notowanych w KRD, a ich zadłużenie wzrosło do 20,9 mln zł pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Leave a Reply